
Kategorie

Kosmetyki o!Figa
Marka O!figa stosuje olej z opuncji figowej, nazywany naturalnym pogromcą zmarszczek. I są dowody, że nie jest to chwyt marketingowy, a efektywna pielęgnacja, którą pokochasz!
Czytaj więcejCzytaj mniejUwielbiasz, gdy Twoja cera jest gładka, napięta i aż promienieje? Zapewne więc szukasz naturalnych kosmetyków, które będą działać skutecznie niczym zabieg w profesjonalnym salonie kosmetycznym. Zgadza się? To już nie szukaj!
Od Smykusmyka do OFigi
Za polską marką O'Figa stoi Patrycja Rosłoniec, znana w sferze blogosfery kosmetycznej jako Smykusmyk, która z wykształcenia jest... filmoznawcą. Wprawdzie jest to branża daleka kosmetycznemu kierunkowi, ale jeśli wziąć pod uwagę, że filmoznawca musi mieć takie cechy jak samozaparcie i dążenie do ciągłego doskonalenia, to w połączeniu z perfekcjonizmem i ciężką pracą jest przepisem na sukces, nawet w tak wymagającej branży, jak kosmetyki naturalne.
Jednak pasja do tworzenia kosmetyków nie wzięła się znikąd – pani Patrycja pracuje w branży od 10 lat, a ponieważ chciała poznać ją bliżej niż tylko z katalogów, zaczęła czytać o procesach produkcji, by potem już jako młoda mama na urlopie macierzyńskim wpaść na pomysł założenia bloga o kosmetycznym DIY. Zaczęło się skromnie, bo od dzielenia się recepturami, aż w końcu pojawiła się prawdziwa bomba, czyli kosmetyk „Maść na pupkę”, która zyskała uznanie innych młodych mam – nie szczędziły słów poparcia, co dodało skrzydeł pani Patrycji i ta postanowiła pójść o krok dalej z własną marką kosmetyczną.
Pani Patrycja pieczołowicie wymyśla i tworzy receptury kosmetyków, ale nie zapomina o filmowej pasji i w przerwie relaksuje się szczególnie przy animacjach japońskiego Studia Ghibli (uwielbia wręcz „Mojego sąsiada Totoro”, kultową baśń z tego studia, którą zna na pamięć, a duszek z animacji zawsze jej towarzyszy w postaci tatuażu i maskotki jej synka Tymka).
Rękodzielnicze polskie kosmetyki o!figa
Sama właścicielka marki, Patrycja, opisując swój pierwszy kontakt z olejem z opuncji figowej, dalej jest pozytywnie zaskoczona, że wystarczyła tylko kropla oleju, a jej skóra stała się odczuwalnie napięta i wspaniale wygładzona. Stwierdziła wtedy, że to coś niesamowitego... niesamowitego na tyle, że inni muszą też spróbować! Stąd pomysł na robienie rękodzielniczych kosmetyków, które teraz mogą znaleźć się w Twojej łazience. Składniki pani Patrycja importuje samodzielnie (dotyczy 90% surowców) z całego świata: Rosji, Włoch, Stanów czy Maroko. Potem są one skrupulatnie mierzone, łączone i mieszane w specjalistycznych pracowniach, a następnie dołączane do oferty polskiej marki OFiga.
Dodajmy, że powstałe kosmetyki składają się wyłącznie z olejów, witamin i ekstraktu CO2. Żadnych dodatkowych zapachów czy aromatów, tylko czysta natura!
Dlaczego olej z opuncji figowej jest tak wyjątkowy?
Bazą kosmetyków OFiga jest olej z opuncji figowej, który w Polsce jest dość mało znany, za to w innych krajach przoduje w naturalnej pielęgnacji. Wytwarzany jest z pestek rośliny rosnącej w krajach Ameryki Łacińskiej i w Maroku. Prawdziwy, luksusowy olej w ilości jednego litra powstaje z miliona pestek, które wydobywa się z około 500 kilogramów owoców! W oleju z opuncji figowej znajduje się wiele substancji niezwykle korzystnie wpływających na skórę i włosy. Zawiera między innymi kwas omega-6, który sprawia, że skóra jest bardziej nawodniona, nawilżona i elastyczna. Ponadto wzmacnia warstwę hydrolipidową, dzięki czemu skóra lepiej się regeneruje po uszkodzeniach i podrażnieniach. Nie brakuje również fitosteroli, które pobudzają odnowę naskórka i hamują utratę wilgoci, oraz witaminy E, która zapobiega przedwczesnemu starzeniu i niszczeniu się skóry.
Olej z opuncji figowej wykazuje takie cenne właściwości jak: przeciwzmarszczkowe, łagodzące, przeciwalergiczne, normalizujące pracę gruczołów łojowych i hamujące procesy starzenia. Dzięki temu jest odpowiedni do każdego rodzaju skóry, nawet tej najbardziej wrażliwej i problematycznej z tendencjami do wyprysków i zaskórników.
Figowe esencje, hydrolaty, serum z olejami i witaminami
Oferta marki O'Figa wciąż jest rozbudowywana w ramach eksperymentów podejmowanych w laboratorium na podstawie pomysłów pani Patrycji. W każdym kosmetyku znajdują się niezwykle rzadkie i ekskluzywne składniki. Dzięki bazie olejowej bez problemu możesz je łączyć z innymi produktami, aby uzyskać efektywne maseczki nawilżające czy maski do włosów, możesz je również stosować samodzielnie. W składach oprócz przywołanego oleju figowego znajdziesz między innymi olej z owocu dzikiej róży, olej z lnianki siewnej, oleje z pestek malin i śliwki czy olej z nasion cedru syberyjskiego. Nie brakuje witaminy C, która jest niezbędna przy pielęgnacji skóry starzejącej się – wyrównuje koloryt i przywraca młody blask. Jest również kwas hialuronowy, który uchodzi za jeden z najlepszych nawilżaczy kosmetycznych, do tego i wzmacnia działanie preparatów, bo transportuje składniki aktywne w głąb skóry.
Obojętnie więc, czy sięgniesz po olejowe serum, esencje, hydrolaty czy żele, bez względu na postać kosmetyku, możesz spodziewać się, że Twoja skóra po figowej kuracji będzie bardziej wygładzona, elastyczna, a przy tym cudownie miękka w dotyku i widocznie uspokojona.
Naturalne polskie kosmetyki OFiga nie powstały tylko z potrzeb pielęgnacyjnych. Powstały po to, aby nieść radość i uwierz nam – ponadprzeciętne stężenie składników aktywnych sprawi, że Twoja skóra będzie piękna i ponętna, a Twoja buzia dzięki temu będzie uśmiechnięta!