
Nasza pielęgnacja, podobnie, jak garderoba, powinna być dostosowana do konkretnej pory roku. Tak, jak nie chodzimy w lekkiej sukience zimą, tak samą nie powinnyśmy stosować teraz lekkiego kremu nawilżającego, który służył nam latem. Dlaczego? Bo wraz ze zmianą pór roku, zmieniają się potrzeby i wymagania naszej skóry. Dlatego zanim sypnie śniegiem i zrobi się ekstremalnie zimno, warto zadbać o to, aby w naszej kosmetyczce znalazły się kosmetyki i kremy na zimę z dobrym składem.
Spis treści
Dlaczego warto dostosować pielęgnację do pory roku?
Późną jesienią i zimą, gdy na dworze robi się zimno, mamy do czynienia z dużą ilością opadów atmosferycznych i silnym wiatrem, wilgotnością i smogiem, nasza skóra zaczyna tracić blask, staje się bardziej wrażliwa i sucha, szybko ulega podrażnieniom. Często możemy zaobserwować, że właśnie o tej porze roku pojawiają się na niej zaczerwienienia i pajączki, skóra staje się też szorstka i szybciej się przetłuszcza. Poza niekorzystnymi czynnikami zewnętrznymi wpływa na to uboższa w witaminy i minerały dieta (zimą jemy mniej świeżych warzyw i owoców) oraz nieodpowiednio dobrana pielęgnacja.
Wiele kobiet wciąż nie zdaje sobie sprawy z tego, że stosowanie tych samych kosmetyków przez cały rok nie jest dobrym pomysłem. Robiłam niedawno ankietę, z której wynika, że 45% kobiet jesienią i zimą stosuje te same kremy i kosmetyki pielęgnacyjne, których używa przez pozostałą część roku. To tak jakby przez cały rok chodziły w tych samym butach, załóżmy letnich sandałach. Latem, owszem, jest w nich komfortowo. Ale czy zimą też?
Zimowa pielęgnacja skóry
Zimą nasza skóra wymaga zdecydowanie innej pielęgnacji niż latem. To, o co musimy zadbać, to:
- ochrona skóry przez niską temperaturą, wiatrem, wilgocią, suchym powietrzem w pomieszczeniach, smogiem i zanieczyszczeniami powietrza
- odżywienie skóry i wzmocnienie płaszcza hydro-lipidowego
- natłuszczenie i odpowiednie nawilżenie skóry
- regeneracja podrażnionego i przesuszonego naskórka.
W tym celu zmieniamy pielęgnację i włączamy do niej:
- ochronne i odżywcze kremy na zimę
- kosmetyki o działaniu natłuszczającym
- odżywcze, nawilżające i regenerujące maseczki – sprawdź: Najlepsze odżywcze maseczki do twarzy
- peelingi
- oleje do demakijażu i oczyszczania twarzy
- ochronne pomadki do ust
- olejki i olejowe serum do twarzy – sprawdź: Oleje roślinne na zimę – które wybrać i dlaczego warto stosować?
Pielęgnację ciała wzbogacamy natomiast natłuszczającymi i ochronnymi masłami i balsamami na bazie olejów roślinnych.
Sprawdź również:
Kosmetolog radzi: Kremy SOS na zimę
W okresie zimowym skóra bez wątpienia wymaga dodatkowej ochrony. Właściwie dobrana pielęgnacja zimowa pozwala cieszyć się zimą bez obaw o podrażnienia i uszkodzenia skóry. Szczególnym wyzwaniem może okazać się wybór kosmetyków dla osób o skórze bardzo wrażliwej i naczyniowej, a także osób, które aktywnie korzystają z zimowych aktywności na świeżym powietrzu. Pomocne mogą okazać się tutaj tzw. kremy ratunkowe. Kremy te, znane także jako kremy do zadań specjalnych, działają na skórę wielokierunkowo – przynosząc ulgę już od pierwszego zastosowania.
Krem SOS:
- silnie natłuszcza i nawilża skórę, wspomagając jej naturalną barierę ochronną,
- wspomaga zatrzymywanie wody w skórze, ogranicza jej nadmiernej utracie przez naskórek,
- chroni skórę przed niekorzystnym działaniem czynników zewnętrznych – mrozem, wiatrem i promieniowaniem UV,
- koi oraz intensywnie regeneruje podrażnioną i spierzchniętą skórę, przyspiesza proces regeneracji naskórka,
- łagodzi świąd i pieczenie skóry, działa przeciwzapalnie.
Formuły kremów ratunkowych to najczęściej starannie dobrany zestaw naturalnych składników aktywnych o działaniu natłuszczającym, nawilżającym, ochronnym i regenerującym: oleje roślinne (jak olej abisyński, olej z czarnej porzeczki), masła roślinne (masło shea, masło z mango), beta-glukan z owsa, hialuronian sodu, mocznik, D-pantenol, alantoina i skwalany.
Kremy SOS nie są zarezerwowane wyłącznie do stosowania zimą i przez osoby, które posiadają wrażliwą skórę. Warto pamiętać, że to także świetne zabezpieczenie skóry dla osób, które korzystają z zabiegów medycyny estetycznej – niezależnie od typu cery.
Kremy na zimę z dobrym składem – przegląd
W dzisiejszym wpisie przygotowałam zestawienie zawierające kremy na zimę do twarzy. Znajdziesz w nim typowo zimowe, ochronne kremy na zimę bez dodatku wody oraz odżywcze, nieco cięższe kremy, których z powodzeniem możesz używać w codziennej pielęgnacji skóry, również pod makijaż. Wszystkie proponowane kosmetyki mają dobre, naturalne składy i nie zawierają parafiny.
Kremy na zimę bez wody
Mazidło pszeniczne – Krem do cery suchej i dojrzałej, Polny Warkocz – zapewni skórze doskonałą ochronę przed niekorzystnym działaniem czynników zewnętrznych, a przy okazji dobrze ją nawilży, natłuści i ujędrni.
Mazidło ze skrzypu polnego – Krem do cery naczynkowej, Polny Warkocz – wspomaga regenerację zniszczonej skóry, wzmacnia i uszczelnia naczynka, łagodzi podrażnienia.
Odżywczo-ochronne kremy na zimę
Krem do twarzy Odżywcza Goja, Asoa – bardzo dobry krem z bogatym składem, polecany do cery suchej, tłustej i mieszanej. Idealny pod makijaż.
Krem do twarzy – Masło kakaowe i kwas hialuronowy, Be Organic – doskonale nawilża skórę, chroni ją przed wolnymi rodnikami i działaniem niekorzystnych czynników zewnętrznych. Wspiera też proces naturalnej regeneracji naskórka, łagodzi podrażnienia i zmniejsza ryzyko powstawania stanów zapalnych.
Podsumowanie
Na koniec zostawiłam dwie ważne porady pielęgnacyjne dotyczące stosowania kremów na zimę.
⇒ Stosując kremy na zimę, które nie zawierają wody, musisz liczyć się z tym, że skóra może się po nich błyszczeć i być lekko tłusta. Nie rezygnuj jednak z ich używania, bo takie kremy to najlepszy sposób na uniknięcie podrażnień i przesuszenia skóry. Sięgaj po takie kremy zawsze przed wyjściem na stok, długi zimowy spacer i gdy temperatura spadnie poniżej -10 st. C.
⇒ Kremy ochronno-odżywcze możesz natomiast stosować na co dzień. Z reguły mają one lżejsze konsystencje od kremów ochronnych bez wody, szybciej i łatwiej się wchłaniają. Taki krem stanowi dobrą bazę pod makijaż. Aby znajdująca się w kremie woda zdążyła z niego wyparować, nałóż go na twarz min. 15 minut przed wyjściem z domu.
Stosujesz naturalne kremy na zimę?