Woda jest źródłem zdrowia i piękna, ale to zapewne wiesz. Jest też głównym składnikiem wielu produktów do pielęgnacji skóry i szacuje się, że stanowi nawet 70% składu kosmetyku. Co ważne, nie pełni funkcji wypełniacza – jest potrzebna, ponieważ pochłania i ekstrahuje związki z innych składników. Dzięki temu kosmetyki są bardziej przystępne i przyjazne dla Twojej skóry. Dowiedz się więcej o wodzie w kosmetykach!
Woda jest często głównym składnikiem produktów pielęgnacyjnych i upiększających, z których korzystasz na co dzień. To wiele mówi o jej znaczeniu. Możesz ją znaleźć w kremach, balsamach, produktach do kąpieli, produktach oczyszczających, a nawet w kosmetykach do makijażu. Kosmetyk możemy przyrównać do ludzkiego organizmu, a składa się on z około 60-70% wody. W kosmetykach może być jej jeszcze więcej – tj. stanowić nawet 80%. Czy to źle? Absolutnie! W tym artykule wyjaśnimy, dlaczego woda w kosmetykach jest ważna.
Spis treści
Rola wody w kosmetykach
Jeśli chodzi o pielęgnację skóry, zapewne wiesz, jakie składniki sprzyjają Twojej skórze. Na przykład poszukujesz silnie nawilżających substancji jak kwas hialuronowy czy aloes albo też formuł, które nie zatykają porów skórnych. Jeżeli jesteś wielbicielką kosmetyków naturalnych, skupiasz się na takich składnikach jak ekstrakty roślinne, aktywne witaminy i związki przeciwutleniające, a następnie upewniasz się, że skład pozbawiony jest sztucznych zapachów, barwników czy innych związków uważanych za kontrowersyjne. Co jednak z wodą? Czy sprawdzasz również ją? Czy powinna się pojawiać w składzie, czy może jej obecność jest niepożądana?
Według ekspertów laboratoryjnych Univar Solutions receptura kremu zawiera od 60-85% wody, balsam do 90%, a żel pod prysznic lub szampon – do 95%.
Zacznijmy od tego, po co woda jest w kosmetykach. Woda jest znana jako uniwersalny rozpuszczalnik, co oznacza, że rozpuszcza więcej substancji niż jakakolwiek inna substancja chemiczna – to tak w największym uproszczeniu. Nie powinna więc dziwić to, że jest głównym składnikiem wielu kosmetyków.
Dwa główne powody, dlaczego woda jest stosowana w kosmetykach:
- jest rozpuszczalnikiem i to w niej rozpuszczają się związki zawarte w formule, w tym środki kondycjonujące i myjące
- służy do emulgowania olejków, dzięki czemu uzyskuje się kremową konsystencję
Co ważne, woda nie jest traktowana jako wypełniacz, ponieważ pełni określone funkcje – pochłania i ekstrahuje związki z innych składników, tym samym sprawia, że dany produkt jest bardziej przystępny dla skóry. To dlatego woda często pojawia się jako pierwszy składnik w INCI.
Korzyści z wody w kosmetykach
Dodanie wody do produktu sprawia, że staje się on gładszy, łatwiej się rozprowadza, co stanowi dobrą przeciwwagę dla bogatych maseł i balsamów do ciała. Ponadto woda obecna w kosmetykach ma kilka zalet pielęgnacyjnych.
Receptury wysokiej jakości kosmetyków zamiast wody zawierają często wyciągi roślinne bądź hydrolaty (wody kwiatowe), dzięki czemu zapewniają lepsze rezultaty pielęgnacyjne. Hydrolaty w składach INCI po nazwie danej rośliny mają słowo „water”.
Polecane kosmetyki na bazie hydrolatów:
Woda w kosmetykach działa jako świetna baza, ponieważ jest hipoalergiczna, naturalnie bezzapachowa i wykazuje niskie ryzyko, że wywoła niepożądane reakcje. Jeżeli wybierasz produkty z górnych półek, jak kosmetyki luksusowe, to dodanie wody sprawia, że będziesz korzystać z produktu dłużej przy zachowaniu wysokich właściwości i skuteczności zastosowanych składników aktywnych (pamiętaj, woda jest tu rozpuszczalnikiem). Kosmetyki z bardzo wysoką wody mogą być atrakcyjne ze względu na łatwą i lekką do rozsmarowania formę.
Dodajmy, że skóra potrzebuje wody, aby zachować równowagę wodno-lipidową. Wiele problemów związanych z nieprawidłowym funkcjonowaniem skóry, takich jak brak elastyczności, miękkości i gładkości, wynika z niedoboru wody. Najczęściej jednak dotyczy to dostarczania wody od zewnątrz, ponieważ woda w kosmetykach jako tako nie odgrywa roli kosmetyczno-pielęgnacyjnej.
Poczytaj więcej o wpływie wody na urodę:
Jakiej wody używa się w kosmetykach?
Ze względu na to, że woda stanowi jeden z głównych składników kosmetyku, jej jakość wpływa znacząco na jego jakość i właściwości. Dlatego tak ważne jest, aby woda była oczyszczona (najczęściej stosuje się tu metodę odwróconej osmozy). Zamiast lub dodatkowo mogą być też stosowane takie składniki wodne jak hydrolaty, wody termalne czy oligoceńskie.
Do produkcji kosmetyków i produktów do pielęgnacji ciała używana jest wyłącznie woda wolna od toksyn, zanieczyszczeń i drobnoustrojów. Woda wykorzystywana do tego celu jest również określana jako woda destylowana, woda demineralizowana lub oczyszczona – są to nazwy powszechnie stosowane w Unii Europejskiej.
Woda oligoceńska charakteryzuje się wyjątkową czystością i naturalnym składem, ponadto zawiera krzemionkę, magnez, wapń, fluor, żelazo i selen. Natomiast wody termalne wykazują właściwości lecznicze, są czyste mikrobiologicznie i bogate w mikroelementy.
Kosmetyki na bazie wody
Dostępne kosmetyki, a zwłaszcza kremy do twarzy, mogą być na bazie oleju bądź wody. Jak możesz się domyślić, głównym składnikiem nawilżającym tego drugiego jest woda, obok której mogą pojawić się też takie płynne składniki jak wyciągi i hydrolaty. Część tej wody wsiąknie w skórę po nałożeniu kosmetyku, a część wyparuje. Aby zapobiec parowaniu, często do kosmetyku dodawana jest substancja utrzymująca wilgoć jak gliceryna, aminokwasy, peptydy, mocznik i kwas hialuronowy. Co ciekawe, kosmetyk (nawilżacz) na bazie wody może również zawierać olej lub okluzyjne emolienty, aby zapobiec parowaniu wody.
Kosmetyk na bazie wody jest najlepszy dla osób z odwodnioną skórą. To również dobry wybór na lato, ponieważ takie nawilżacze są lżejsze niż te na bazie oleju. Zapewniają silne nawilżenie, a dodatkowe składniki przeciwstarzeniowe mogą dodatkowo wygładzić i poprawić elastyczność skóry.
Kosmetyki na bazie wody to kremy, balsamy lub żele. Podstawowa różnica między nimi to ilość wody, która wpływa na konsystencję i też doznania przy aplikacji. Kremy mają najmniejszą ilość wody, dzięki czemu mają gęstszą konsystencję niż balsamy i żele. Nawilżający żel wodny zawiera dużą zawartość wody, dzięki czemu jest lekki i mniej obciążający. Balsam na bazie wody znajduje się pośrodku – ma więcej wody niż kremy, ale mniej niż żele. Jeśli więc poszukujesz lekkiego kremu nawilżającego, najprawdopodobniej najlepszą opcją będzie taki w formie kremowego balsamu lub żelu.
Formuły bezwodne – co to takiego?
Woda nie jest wykorzystywana tylko jako składnik kosmetyków, ale też w całym procesie produkcyjnym, choćby do mycia czy opłukiwania składników, narzędzi i linii produkcyjnej. Okazuje się, że produkty mogą być tak opracowane, aby ograniczyć zużycie wody produkcyjnej, wody w recepturze czy też wodę, która jest konieczna do użycia produktu (np. szampon wymaga wody, by się pienić). Coraz większą popularność zyskują kosmetyki niezawierające wody.
Formuły bezwodne pojawiają się w każdej z grup kosmetyków do pielęgnacji skóry, włosów czy do makijażu. Dobrym przykładem są balsamy oczyszczające do włosów (szampon i odżywka w jednym) czy też suche szampony, które pozwalają na mniejsze zużycie wody przed konsumentów.
Produkty naturalnie bezwodne to na przykład formuły olejowe, olejki i serum, kosmetyki na bazie tłuszczów (kosmetyki w kostkach) czy też produkty suche, np. pudrowe. Niektóre firmy reklamują produkty jako „bezwodne”, zastępując zawartość wody wodą różaną lub aloe vera (to wciąż składniki wodne).
Koncepcja bezwodnych produktów narodziła się w Korei Południowej. Wzrost ich popularności w Europie obserwujemy od 2015 roku. Pierwotnie ograniczenie wody w kosmetykach miało zwiększyć korzyści pielęgnacyjne ze względu na większą koncentrację składników aktywnych. Dziś jednak bezwodne kosmetyki wpisują się nie tylko w świadomą pielęgnację, ale także w troskę o środowisko i zrównoważoną produkcję. Przede wszystkim formuły bezwodne umożliwiają zmniejszenie lub całkowite wyeliminowanie konserwantów, ponieważ nie ma tu wody, która jest idealnym środowiskiem do namnażania się bakterii.
Trend na bezwodne piękno związany jest głównie z poważnym problemem niedoboru wody słodkiej na świecie i inicjatywami proekologicznymi.
Kosmetyki bezwodne są często droższe od tradycyjnych, ponieważ koszt ich wyprodukowania jest wyższy – dotyczy to zarówno stosowanej technologii, jak i składników. Jednak za ceną stoją również zalety, jak właśnie lepsza efektywność, wydajność kosmetyku, dbałość o ekologię, a także nietoksyczne formuły.
Kosmetolog radzi: Czy można stosować kosmetyki z wodą zimą?
Wiele osób uważa, że zimą należy zmienić kosmetyki z nawilżających na odżywcze, w tym na kosmetyki przeznaczone typowo do zimowej pielęgnacji skóry. Z obawy o zamarznięcie kosmetyku na twarzy, jak ognia wystrzegają się obecności wody w składzie kremów. Czy faktycznie tak jest? Czy powinniśmy bać się wody w kosmetykach, które stosujemy zimą?
Zamarzanie kremu na twarzy jest mitem. Po nałożeniu kosmetyku na skórę woda w nim zawarta odparowuje samoistnie w ciągu około 10 minut – czyli mniej więcej tyle, ile zajmuje nam uszykowanie się zimą do wyjścia na dwór. Konieczność ponownej aplikacji kosmetyku, np. w górach czy na stoku narciarskim, też nie powinna wzbudzać obaw. Temperatura skóry nie pozwoli na zamarznięcie nakładanego kremu.
Faktem jest, że tłuste formuły wzmacniają naturalną warstwę ochronną skóry i zapobiegają utracie wody z naskórka. W zimowej pielęgnacji wskazana jest obecność składników o właściwościach emoliencyjnych – jak np. naturalnych olejów, maseł i wosków. Składniki te pozostawiają jednak na skórze wyraźny, tłusty film, który nie każdy lubi i który nie wszystkim służy.
Wybierając kosmetyki, powinniśmy kierować się przede wszystkim rodzajem skóry i jej potrzebami. Zimą nie trzeba (a nawet nie należy!) rezygnować z kosmetyków nawilżających, trzeba jednak zadbać o to, aby dany kosmetyk na mrozie nie działał odwadniająco oraz odpowiednio chronił skórę przed mrozem i wiatrem. W tym celu warto spojrzeć na skład kosmetyku pod kątem obecności humektantów.
Humektanty, jak np. kwas hialuronowy, gliceryna, mocznik czy ekstrakt z aloesu, silnie wiążą wodę w naskórku i świetnie nawilżają skórę, ALE na mrozie będą działały wręcz przeciwnie. Aby tego uniknąć, zimą humektanty powinny być stosowane w połączeniu z emolientami. Jeżeli na krem nakładamy np. filtr SPF lub płynny podkład, wtedy zachowujemy równowagę, która jest kluczem do sukcesu.
Woda w kosmetykach – podsumowanie
Woda jest jednym z bazowych składników kosmetyku i najczęściej pojawia się na pierwszym miejscu w INCI. Mimo tego, że obecne trendy skłaniają się bardziej ku bezwodnym formułom i/lub zastępowaniu wody innymi płynnymi substancjami, jest ona potrzebna w kosmetykach. Pełni określone funkcje i wpływa m.in. na konsystencję i sposób rozprowadzania danego produktu. Jej obecność natomiast nie oznacza od razu silnego nawilżenia skóry, dlatego też szukając produktu dla siebie koniecznie sprawdzaj skład. Tylko synergiczne działanie zawartych składników aktywnych, jak np. wzmacniających naturalną barierę hydrolipidową skóry i zapewniających ochronę przed przeznaskórkową utratą wilgoci, zapewni efekt gładkiej i silnie nawodnionej skóry.
Oczywiście nie zapomnij o zdrowej diecie i piciu wystarczającej ilości płynów dziennie – Twoja skóra powinna być nawadniania od wewnątrz!
Czy lubisz kosmetyki o wodnej konsystencji? A może skłaniasz się bardziej ku bezwodnym recepturom ze względu na ochronę zasobów wodnych i środowiska? Podziel się w komentarzu swoimi doświadczeniami!