Superfoods, czyli popularna superżywność jest dzisiaj dostępna nie tylko w sklepach z ekologicznymi produktami, ale można ją znaleźć na półkach w nawet małych sklepach spożywczych. Co takiego mają w sobie małe nasionka chia, młody jęczmień, czy niezbyt apetyczna spirulina, że tak chętnie włączymy je do diety? I czy Ty też poznałaś już właściwości superżywności i masz ją w swojej kuchni?
Pierwsze produkty opatrzone nazwą „superfoods” pojawiły się w polskich sklepach kilka lat temu. Nie wzbudzały jednak takiego zainteresowania, jak w tej chwili i trafiały przede wszystkim do osób zainteresowanych zdrowym odżywianiem. W tej chwili jednak świadomość tego, co jemy, jak jemy i jaki żywność ma wpływ na nasze zdrowie jest tak duża, że takie terminy, jak „superfoods”, czy „superżywność” są znane już prawie wszystkim.
Spis treści
Czym jest superżywność?
Superfoods, które po polsku nazywa się superżywnością to naturalne i nieprzetworzone produkty, których bogactwem są składniki odżywcze, minerały i witaminy o korzystnych dla naszego zdrowia właściwościach. Ich zadaniem jest ochrona naszego organizmu przed chorobami (najpopularniejszym superfoods przypisuje się właściwości przeciwnowotworowe) i działaniem czynników zewnętrznych. Superżywność ma też wywierać korzystny wpływ na wygląd skóry, włosów, paznokci, sprzyjać zachowaniu zgrabnej sylwetki, dodawać energii, ułatwiać koncentrację.
Nazywane też naturalnymi suplementami produkty zaliczane do superfoods mają działanie potwierdzone licznymi badaniami, które zachęcają do tego, by włączyć je do codziennej diety.
Chia, spirulina, goji
Popularne produkty zaliczane do grona superfoods to m.in. nasiona chia, jagody goji, moringa, quinoa. Są to produkty, które przyjeżdżają do nas z daleka (quinoa z Ameryki Południowej, moringa z Indii, Afryki i Ameryki Południowej, chia z Meksyku i Gwatemalii), pokonując przy tym tysiące kilometrów. Ich smak bywa często dość trudny do zaakceptowania, a ceny dość wysokie. Co więc sprawia, że są to jednak produkty coraz bardziej popularne, po które tak chętnie sięgamy? Wszystko sprowadza się do ich właściwości, które przy regularnym spożywaniu danego produktu mogą mieć realny wpływ na poprawę naszego samopoczucia.
Warto przy tym pamiętać o tym, że samo jedzenie superfoods nas nie uzdrowi, podobnie jak nie można traktować superżywności jako jedynego pożywienia.
Tak, jak suplementy, tak samo superżywność ma nas wspomagać, a nie żywić.
Nasze własne superfoods
Wraz z rosnąco popularnością superżywności pojawiły się głosy, że żywność sprowadzana z drugiego końca świata nie jest wcale dla taka dobra, a tym, czym powinniśmy się żywić to produkty występujące lokalnie. Trudno się z tym nie zgodzić, chociaż ja bym nie demonizowała i nie przekreślała wartości nasion chia, czy liści moringa. Fakt, że trudno mówić o ekologiczności produktów, które przemierzają tysiące kilometrów i pozostawiają po sobie ślad węglowy. Ale nie wpływa to mimo wszystko na ich właściwości, które wciąż pozostają tak samo dobre.
W naszej strefie geograficznej jest mnóstwo bardzo zdrowych produktów, które zaczęliśmy doceniać właśnie dzięki napływowi superfoods ze świata. Siemię lniane, żurawina, aronia, jarmuż, kasza jaglana to nasze własne, lokalne superfoods, po które warto sięgać jak najczęściej i włączyć na stałe do codziennego jadłospisu.
Czy wiesz, co jesz?
Kupując superżywność warto wiedzieć, po co tak naprawdę sięgamy. Dlatego zachęcam do tego, żeby przed wrzuceniem ich do sklepowego koszyka sprawdzić, jakie mają właściwości i w czym ich jedzenie może nam pomóc.
Poniżej znajdziesz krótki opis kilku najpopularniejszych produktów zaliczanych do grona superfoods. Wyszczególniłam szczególnie ich wartości odżywcze, a także działanie, jakie im się przypisuje.
Pamiętaj jednak o tym, że zjedzenie od czasu do czasu łyżeczki jagód goji nie wzmocni od razu Twojej odporności. W spożywaniu superfoods, tak jak i przyjmowaniu suplementów ważna jest regularność i systematyczność.
♦ CHIA – nasiona szałwii hiszpańskiej BIO to jeden z najpopularniejszych produktów z grona superfoods. W małych, czarnych ziarenkach, które są bezsmakowe i pęcznieją pod wpływem wody znajdują się duże ilości błonnika, białka, wapnia i żelaza. Nasiona chia zawierają też kwas Omega-3, magnez, potas i fosfor oraz witaminy z grupy B. Mają dobry wpływ na nasz układ pokarmowy, regulują procesy trawienia i zapewniają uczucie sytości. Są dobrym dodatkiem do zup, owsianek, koktajli, sałatek.
♦ Jagody GOJI suszone BIO od wieków wykorzystuje się w naturalnej medycynie krajów azjatyckich. Ich długotrwałe spożywanie może korzystnie wpływać na układ odpornościowy, wzrok, kości i stawy oraz opóźniać procesy starzenia. Są cennym źródłem białka, które zawiera 18 aminokwasów, witamin C, E i z grupy B, kwasów tłuszczowych Omega-6, składników mineralnych (m.in. fosforu, wapnia, żelaza, cynku) oraz przeciwutleniaczy. Mogą być spożywane na surowo jako przekąska, albo jako dodatek do ciast, deserów, owsianek, koktajli itd.
♦ Żurawina słodzona cukrem trzcinowym BIO to nasze lokalne superfoods, będące cennym źródłem witaminy C. Żurawina korzystnie wpływa na pracę układu moczowego, zawiera też przeciwutleniacze pomagające neutralizować działanie wolnych rodników. Może być jedzona jako przekąska, a także urozmaicać smak ciast, deserów, lodów oraz sosów do mięs.
♦ Czystek – ziele czystka wspiera nasz organizm z walce z wirusami, toksynami, wolnymi rodnikami i infekcjami. Zawiera przeciwutleniacze, które wspierają układ immunologiczny i wypijany regularnie w formie herbaty skutecznie wspomaga ochronę organizmu przed przeziębieniami, grypą i sezonowymi infekcjami. Sprzyja też poprawie kondycji skóry i stosowany np. do tonizowania twarzy łagodzi stany zapalne i zapobiega ich rozwojowi.
♦ Młody jęczmień – mielona trawa suszona jest bogatym źródłem witamin i składników mineralnych. Zawiera też aminokwasy egzogenne, których organizm sam nie może wyprodukować. Wspomaga oczyszczanie organizmu z toksyn i zbędnych produktów przemiany materii, ułatwia walkę z nadwagą. Wykazuje działanie antyoksydacyjne, neutralizuje wolne rodniki i przyspiesza regenerację komórek. Najlepiej smakuje jako dodatek do koktajlu, jogurtu lub soku.
♦ Moringa w wielu miejscach na świecie uznawana jest za „cudowne drzewo długowieczności”. Ta olejodajna roślina zawiera m.in. spore ilości witamin A, E i C, białka, żelaza, kwasów Omega 3, 6 i 9 oraz chlorofilu, który wspomaga oczyszczania organizmu z toksyn. Jednak największym bogactwem tej rośliny są przeciwutlenaicze, których moringa zawiera aż 46. To właśnie one opóźniają procesy starzenia i neutralizują działanie wolnych rodników, sprzyjając lepszemu samopoczuciu i dłuższemu życiu.
♦ Ostopest plamisty mielony zawiera sylimarynę, która jest cennym przeciwutleniaczem oraz białko i błonnik pokarmowy, które sprzyjają prawidłowemu funkcjonowaniu układu pokarmowego. Można dodawać go do zup, dań warzywnych, jogurtów, koktajli i musli albo pić w formie naparu. Regularnie spożywany oczyszcza organizm z toksyn, neutralizuje działanie wolnych rodników i obniża poziom cholesterolu.
Czy w Twojej codziennej diecie pojawiają się produkty zaliczane do grona superfoods? Które z nich i za co najbardziej doceniasz i najchętniej kupujesz?
