Kosmetyki naturalne są w tej chwili już tak popularne, że można kupić je w popularnych drogeriach i dyskontach. Ich sława nie wzięła się znikąd – rosnąca świadomość konsumencka oraz rzesze osób zadowolonych z tego, jak na ich skórę działają kosmetyki naturalne, sprawiły, że stały się one tak samo powszechne jak kosmetyki konwencjonalne czy apteczne. Niestety, wraz z rosnącą popularnością, wokół kosmetyków naturalnych pojawiło się sporo mitów, które mogą być dla nich krzywdzące. I właśnie nimi – najpopularniejszymi mitami krążącymi wokół kosmetyków naturalnych, postanowiłam się dzisiaj zająć, by obalić ich fałszywość.
Spis treści
Kosmetyki naturalne – fakty i mity, które musisz znać
Mit 1. Kosmetyki drogeryjne i apteczne są bardziej bezpieczne od kosmetyków naturalnych
Kosmetyki apteczne uznaje się bezpieczniejsze od kosmetyków naturalnych, bo często polecają je dermatolodzy i farmaceuci. Podobnie z kosmetykami drogeryjnymi – wydaje nam się, że są one bardziej bezpieczne, od robionych na kuchennym stole kosmetyków naturalnych. Prawda jest jednak taka, że wszystkie produkty kosmetyczne, zarówno naturalne, jak i konwencjonalne, muszą spełniać te same wymogi dotyczące ich bezpiecznego stosowania i działania. Zobowiązuje ich do tego ustawa i ogólnie obowiązujące normy regulujące funkcjonowanie rynku kosmetycznego. Zgodnie z nimi, każdy kosmetyk musi przejść ocenę bezpieczeństwa, która jest tak samo rygorystyczna dla wszystkich grup kosmetyków. Ocenie poddane zostają m.in. surowce, procedury wytwarzania kosmetyków, ich działanie na skórę itd. Jeśli któryś z kosmetyków nie spełnia wymagań – nie otrzymuje pozytywnej oceny bezpieczeństwa i zgody na wprowadzenie go do sprzedaży. I dotyczy to również kosmetyków naturalnych.
Fakt: kupując kosmetyki naturalne „hand made”, czyli robione w domu, musimy liczyć się z tym, że nie przeszły szeregu badań i oceny bezpieczeństwa. Takie kosmetyki rzeczywiście mogą być mniej bezpieczne od kosmetyków kupowanych w sklepie i należy zachować wobec nich ostrożność.
Mit 2. Kosmetyki naturalne robione są w domu, na kuchennym stole
Fakt 1: wiele osób zajmuje się domową produkcją kosmetyków, jednak robi to hobbystycznie. Dopóki takie kosmetyki nie przejdą wymaganych badań, nie mogą zostać wprowadzone do sprzedaży i zarejestrowane jako produkt kosmetycznych.
Fakt 2: kosmetyki naturalne mogą być wytwarzane w domu, jednak w specjalnie przystosowanych do tego pomieszczeniach. Ich produkcja musi odbywać się z zachowaniem rygorystycznych wymogów dotyczących czystości. Gotowy kosmetyk musi być przechowywany w określonych warunkach i przejść ocenę bezpieczeństwa. Osoby zajmujące się produkcją kosmetyków naturalnych przed ich wprowadzeniem na rynek, muszą otrzymać niezbędne pozwolenie na ich sprzedaż. Obowiązują tu takie same zasady i normy prawne, jak w przypadku kosmetyków drogeryjnych.
Mit 3. Kosmetyki naturalne nie zawierają konserwantów i są mniej trwałe od drogeryjnych
Panuje powszechne przekonanie, że kosmetyki naturalne to kosmetyki bez konserwantów. Absolutnie nie jest to prawda, bo kosmetyki naturalne zawierające wodę w składzie, podobnie jak kosmetyki drogeryjne, zawierają konserwanty. Nie dotyczy to jedynie określonej grupy kosmetyków naturalnych, tzw. kosmetyków świeżych.
Fakt 1: kosmetyki naturalne na bazie wody zawierają dodatek konserwantów, który zapewnia im trwałość i dba o to, aby kosmetyk dłużej pozostał przydatny do użycia.
Fakt 2: konserwanty stosowane w kosmetykach naturalnych są łagodniejsze od konserwantów stosowanych w kosmetykach konwencjonalnych i muszą spełniać określone wymagania.
Fakt 3: kosmetyki naturalne zawierające łagodne konserwanty mają określony czas przydatności do użycia. Często ten termin jest krótszy niż w kosmetykach konwencjonalnych. Warto pamiętać też o tym, że producenci kosmetyków naturalnych bardzo często podają na opakowaniach, w jakim czasie od pierwszego użycia, kosmetyk powinien zostać zużyty.
Fakt 4. Kosmetyki świeże nie zawierają dodatku konserwantów, ale mają określone warunki i czas ich bezpiecznego przechowywania oraz stosowania.
Polecam: Konserwanty w kosmetykach – bać się, czy nie?
Mit 4. Kosmetyki naturalne nie uczulają
Kolejne błędne przekonanie dotyczące kosmetyków naturalnych mówi o tym, że kosmetyki naturalne nie uczulają. Nie jest to prawdą i nie powinniśmy utożsamiać kosmetyku naturalnego jako produktu hipoalergicznego. Dlaczego? Bo kosmetyki naturalne, podobnie jak kosmetyki drogeryjne, mogą zawierać w składzie potencjalne alergeny i substancje uczulające. W przypadku kosmetyków naturalnych będą to głównie niektóre surowce roślinne (wyciągi i ekstrakty z roślin), olejki eteryczne oraz surowce pochodzące od pszczół. Reakcje alergiczne mogą wywoływać też niektóre konserwanty pochodzenia naturalnego.
Więcej na ten temat przeczytasz w tym artykule: Czy kosmetyki naturalne mogą uczulać?
Mit 5. Napis „bio” i „eko” na opakowaniu oznacza, że kosmetyk jest naturalny
Fakt: luka w systemie prawnym i brak regulacji dotyczących jasnej definicji kosmetyku naturalnego sprawia, że często jesteśmy wprowadzani w błąd i padamy ofiarami tzw. ekościemy.
Na sklepowych półkach możemy zauważyć mnóstwo produktów z biało-zielonymi etykietami, napisami: jestem eko, jestem bio, jestem naturalny. Często jednak takie kosmetyki nie mają nic wspólnego z kosmetykami naturalnymi, a już na pewno nie są kosmetykami w 100% naturalnymi. Aby się o tym przekonać wystarczy przeczytać skład kosmetyku, co dla osób nie mających wiedzy w tym temacie, nie jest łatwym zadaniem. Dlatego jeśli już szukamy kosmetyków naturalnych, a nie umiemy czytać składów i nie znamy producentów kosmetyków naturalnych, szukajmy produktów z certyfikatami wydanymi przez ECOCERT, Cosmos, BDIH, czy ICEA. Są one potwierdzeniem organiczności, ekologiczności i naturalności kosmetyku. Przez otrzymaniem takiego certyfikatu producent musi spełnić szereg określonych wymagań dotyczących surowców, sposobu produkcji, opakowań, składów itd.
Więcej o certyfikatach kosmetyków naturalnych możesz przeczytać w tym artykule: Certyfikaty na kosmetykach naturalnych – co oznaczają?
Mit 6. Kosmetyki naturalne to kosmetyki wegańskie
Fakt 1: kosmetyki naturalne mogą być jednocześnie kosmetykami wegańskimi.
Fakt 2: nie wszystkie kosmetyki naturalne spełniają wymagania kosmetyków wegańskich, bo mogą zawierać surowce pochodzenia zwierzęcego, takie jak wosk pszczeli, lanolina, mleko, czy miód.
Fakt 3: kosmetyki naturalne nie mogą być poddawane testom na zwierzętach i wytwarzane w sposób zagrażający życiu lub zdrowiu zwierząt.
Fakt 4: kosmetyk wegański nie musi być kosmetykiem naturalnym.
Mit 7. Kosmetyki naturalne są drogie
Kwestia ceny kosmetyków naturalnych od zawsze wzbudza kontrowersje. Wiele osób skarży się na to, że ich ceny są zawyżone i dużo wyższe od cen kosmetyków drogeryjnych.
Fakt 1: ceny kosmetyków naturalnych rzeczywiście są wyższe od cen kosmetyków drogeryjnych, ale jednocześnie mogą być niższe od cen kosmetyków aptecznych i tzw. kosmetyków luksusowych.
Fakt 2: coraz więcej kosmetyków naturalnych ma ceny zbliżone do cen kosmetyków popularnych marek drogeryjnych.
Fakt 3: na ceny kosmetyków naturalnych wpływa wiele czynników, w tym jakość i ilość użytych surowców, sposób produkcji, wymagania dotyczące rodzaju stosowanych opakować, koszty związane z oceną bezpieczeństwa kosmetyku, koszty związane z wprowadzeniem kosmetyku do sprzedaży itd.
Sprawdź te tanie kosmetyki naturalne:
Mit 8. Kosmetyki naturalne nie nadają się do pielęgnacji cery trądzikowej
Kosmetyki naturalne mogą być stosowane do pielęgnacji cery trądzikowej. Warto jednak zwrócić uwagę na ich skład oraz oleje, które zostały zawarte w składzie konkretnego kosmetyku. Wiele olejów roślinnych wykazuje tzw. działanie komedogenne, czyli zapychające pory skóry. Tego typu oleje nie będą służyły cerze trądzikowej i nasilały objawy trądziku. Jest jednak grupa olejów, które z powodzeniem można stosować przy trądziku. Do pielęgnacji cery trądzikowej nadaje się też wiele naturalnych kremów, żeli myjących, emulsji i maseczek. Wszystko zależy oczywiście od tego, co dany kosmetyk zawiera w składzie.
Polecam: Kosmetyki naturalne na trądzik – poznaj nasze hity!
Mit 9. Kosmetyki naturalne, które słabo się pienią, słabiej oczyszczają włosy i skórę
Kosmetyki, których używamy do mycia ciała i włosów utożsamiamy z kosmetykami, które wytwarzają dużą ilość gęstej, pachnącej piany. Przez wiele osób to właśnie piana jest synonimem oczyszczającego działania kosmetyku i gdy jej brakuje, wydaje im się, że kosmetyk nie działa i słabo oczyszcza. Nie jest to prawdą, bo piana jest jedynie dodatkiem i nie ma właściwości oczyszczających. A za jej pojawienie się w kontakcie z wodą odpowiada duża ilość składników pianotwórczych zawartych w kosmetyku. Większości tych składników nie stosuje się w kosmetykach naturalnych, bo poza działaniem pianotwórczym, mogą mieć działanie przesuszające i podrażniające skórę. Zastępuje się je łagodniejszymi składnikami myjącymi, które nie tworzą tak bogatej piany, przez co często są uważane za słabiej oczyszczające. Prawda jest jednak taka, że kosmetyk oczyszczający naszą skórę, wcale nie musi się pienić, a już na pewno nie musi pienić się tak, żeby piana unosiła się w całej łazience.
Przeczytaj: Substancje powierzchniowo-czynne w kosmetykach naturalnych
Mit 10. Skóra przyzwyczaja się do działania kosmetyków i rozleniwia od ich nadmiaru
Absolutnie nie! Skóra jest aktywnym narządem ciała – tak samo jak nerki, płuca czy wątroba. Tym samym skóra nie ma takich właściwości, żeby „przyzwyczaić się” do działania kosmetyków i rozleniwić się pod wpływem ich stosowania. Niestety ten mit nadal jest silnie zakorzeniony w społeczeństwie i dużo osób w to wierzy. Warto go więc obalić, stawiając na fakty.
FAKT 1: Potrzeby skóry ulegają zmianom.
Z wiekiem skóra staje się coraz bardziej sucha, potrzebuje intensywniejszego nawilżenia i odżywienia. Trudno oczekiwać, żeby dany kosmetyk zadziała identycznie na skórę 25-latki i 40-latki. Co więcej, potrzeby skóry osób w tym samym wieku zazwyczaj są odmienne. Wpływa na to mnóstwo różnych czynników, jak rodzaj cery, stosowana dieta, podejmowana aktywność fizyczna czy styl życia.
Potrzeby skóry zmieniają się również z porami roku. Dla przykładu – zimą warto sięgnąć po kremy zabezpieczające skórę przed działaniem mrozu i wiatru, a latem postawić na kosmetyki o lżejszej konsystencji oraz filtry przeciwsłoneczne.
FAKT 2: Co jakiś czas warto zmienić kosmetyki.
Jest to wręcz wskazane – zwłaszcza wtedy, kiedy odnosimy wrażenie, że skóra się do nich „przyzwyczaiła”. Zacznij od zastanowienia się nad możliwą przyczyną tego stanu rzeczy i rozeznania aktualnych potrzeb skóry. Kosmetyki wybieraj świadomie – zawsze czytaj składy produktów. Jeśli Twoja skóra jest wrażliwa i delikatna – ostrożnie wprowadzaj nowości do rutyny pielęgnacyjnej.
FAKT 3: Wrażenie przyzwyczajenia i rozleniwienia skóry może wynikać z błędów pielęgnacyjnych.
Często takich, które możesz łatwo wyeliminować. Do takich błędów należą m.in.:
- stosowanie zbyt dużej ilości kosmetyków – ich składniki mogą wchodzić ze sobą w reakcję, ograniczając wzajemnie działanie kosmetyków,
- brak regularnego złuszczania naskórka – systematyczne stosowanie peelingu (np. enzymatycznego) złuszcza martwe komórki naskórka, przygotowując skórę na działanie kremu czy serum. Umożliwia im tym samym lepsze wnikanie składników aktywnych kosmetyków w głąb skóry.
- późne rozpoczęcie stosowania kosmetyków anti-aging – przy braku profilaktyki przeciwstarzeniowej za młodu ciężko o satysfakcję z działania kosmetyków w późniejszych latach. Po kosmetyki tego typu warto sięgać jak najwcześniej – już od 25 roku życia i stosować je regularnie. Bez lęku o to, że później zostaną Ci już tylko specjalistyczne preparaty czy botoks. Obawa ta również wyrosła ze szkodliwego mitu, który, mam nadzieję, udało się już obalić.
Wiek podany na kosmetykach (np. 25+, 30+, 35+) jest wyłącznie wskazówką przy wyborze kosmetyku, a nie wyznacznikiem, od kiedy możesz go stosować. Zawsze stawiaj aktualne potrzeby swojej skóry na pierwszym miejscu.
Podsumowanie
Mam nadzieję, że dzisiejszym wpisem udało mi się rozwiać kilka wątpliwości dotyczących kosmetyków naturalnych i obalić najbardziej szkodliwe mity na ich temat. Być może za jakiś czas ten wpis doczeka się kontynuacji, bo coś mi mówi, że trwający boom na naturalną pielęgnację będzie sprzyjał tworzeniu kolejnych mitów na ich temat.
Przy okazji chętnie usłyszę od Ciebie, na jakie mity dotyczące kosmetyków naturalnych udało Ci się trafić. Napisz mi o nich w komentarzu do tego wpisu, może wspólnie uda nam się je obalić.
