Wszystkie kosmetyki, po które sięgamy w codziennej pielęgnacji, powinny być dobrane indywidualnie do naszych potrzeb. Dotyczy to nie tylko kosmetyków do ciała, czy twarzy, ale też kosmetyków do włosów. Każdy rodzaj włosa ma bowiem swoje określone wymagania i najlepiej jeśli możemy wybrać produkt, który spełni je w jak największym stopniu. Maski do włosów Anwen zostały stworzone z myślą o poszczególnych rodzajach porowatości włosów. Z ogromną ciekawością sięgnęłam po jedną z nich i w tym wpisie opowiem Ci jak sprawdziła się u mnie maska do włosów niskoporowatych „Kokos i Glinka” Anwen. Przy okazji podpowiem też jak określić porowatość włosów. Zapraszam do czytania!
Spis treści
Porowatość włosów – jak ją określić i dlaczego warto to zrobić?
Włosy każdej z nas są bardzo unikalne. Można pokusić się nawet o stwierdzenie, że nie ma dwóch identycznych rodzajów włosa. Jednak możemy je w pewien sposób pogrupować i sklasyfikować. Najprostszy jest podział na włosy proste, kręcone, grube i cienkie, gęste lub rzadkie. Ale możemy pójść o krok dalej. To pozwoli nam jeszcze lepiej dopasować produkt pielęgnacyjny konkretnie do naszego rodzaju włosów. Chodzi tu o ich porowatość. Być może ten termin nie jest Ci jeszcze znany, dlatego już wyjaśniam o co chodzi.
Czym jest porowatość włosów?
Powierzchnia włosa pokryta jest małymi łuskami, które zbudowane są z cysteiny oraz kwasów tłuszczowych i stanowią zewnętrzną, ochronną warstwę włosów.
Stopień odchylenia tych łusek na powierzchni pozwala na określenie porowatości włosa. Często rodzaj włosów to cecha nabyta, ale wiele zależy również od nas samych. Od tego w jaki sposób dbamy o włosy, czy są rozjaśniane, poddawane wielu zabiegom fryzjerskim, codziennemu modelowaniu i czy są narażone na inne niesprzyjające czynniki jak na przykład długa ekspozycja na słońce, wiatr, kąpiel w słonym morzu i tym podobne. Czym charakteryzują się poszczególne rodzaje włosów i jak je rozpoznać?
Włosy niskoporowate
>> mają łuski ściśle do siebie przylegające
>> są odporne na uszkodzenia, zabiegi fryzjerskie i stylizację
>> śliskie w dotyku, układają się w charakterystyczny „lejący” sposób
>> długo schną po myciu (ponieważ zazwyczaj oddają wilgoć stopniowo)
>> z natury są to włosy zdrowe, gładkie, które błyszczą niezależnie od stosowanych środków pielęgnacyjnych
>> nie wymagają zaawansowanej pielęgnacji, a wręcz nie powinno się przesadzać z ilością kosmetyków, gdyż łatwo można je obciążyć
>> kosmetyki, które będą źle dobrane do tego rodzaju włosa zamiast go odżywić, osiądą na nim tworząc powłokę, która sprawi że włosy stracą swój naturalny blask
Jeśli dodatkowo Twoje włosy są cienkie, oklapnięte u nasady i brak im objętości, to znak, że najprawdopodobniej jesteś posiadaczką typu włosów niskoporowatych.
Włosy średnioporowate
>> ich łuski są nieznacznie od siebie odchylone i ułożone w raczej regularny sposób
>> zwykle są najłatwiejsze w pielęgnacji, ponieważ dobrze tolerują większość składników
>> często są to włosy falowane
>> raczej nie sprawiają żadnych problemów, są podatne na układanie i stylizację
>> mogą się czasami puszyć i być nieco trudniejsze w rozczesywaniu
Jeśli trudno Ci zaklasyfikować swoje włosy do określonego typu, prawdopodobnie jesteś posiadaczką właśnie włosów średnioporowatych.
Włosy wysokoporowate
>> mają mocno odstające łuski, są to włosy zniszczone nieodpowiednią pielęgnacją, zabiegami fryzjerskimi lub wysokoporowate są po prostu z natury (często zdarza się to w przypadku włosów kręconych)
>> takie włosy są wyjątkowo wrażliwe, łatwo reagują na zmiany wilgotności czy temperatury
>> są podatne na uszkodzenia mechaniczne i szkodliwe działanie niepożądanych substancji
>> często poddawane zabiegom fryzjerskim (rozjaśniania, farbowania, stylizacji, prostowania)
>> bardzo łatwo poddają się stylizacji i zabiegom fryzjerskim
>> niewłaściwie zadbane są matowe, szorstkie i napuszone
>> końcówki często są rozdwojone, włosy łatwo się puszą
Jeśli masz włosy kręcone lub Twoje włosy są zwykle suche i szorstkie prawdopodobnie Twój rodzaj włosa to wysokoporowaty. Szybko chłonie wodę i wszystkie kosmetyki jakie stosujesz.
W internecie można znaleźć testy ułatwiające rozpoznanie rodzaju włosa. Jeśli jednak zależy Ci na pewności, nie ‘strzale’ wybierz się na wizytę do specjalisty – trychologa.
Jak nakładać maski na włosy, aby uzyskać optymalny rezultat?
Odpowiednio dobrana maska potrafi znacząco wpłynąć na kondycję włosów, a co za tym idzie ich wygląd. Jednak trzeba stosować je umiejętnie, aby uzyskać optymalny efekt poprawy ich stanu, zamiast pogorszenia.
>> maskę nakładaj na wilgotne, lekko osuszone ręcznikiem włosy – woda otwiera ich łuski, dzięki czemu kosmetyk będzie mógł lepiej się wchłonąć. Jeśli włosy będą zbyt mokre, maseczka po nich spłynie i niewiele substancji zostanie zatrzymanych we włosiu
>> stosuj maski z umiarem – włosy mają ograniczoną zdolność wchłaniania kosmetyków, dlatego nałożenie na włosy dużej ilość maski nie sprawi że zadziała ona lepiej. Będzie Ci ją trudniej wypłukać, może też niepotrzebnie obciążyć włosy
>> maski stosuj od połowy długości włosów – włos transportuje składniki odżywcze z maski na całą jego długość, a nakładanie jej za blisko skalpu może nadmiernie obciążyć skórę głowy i spowodować jej szybsze przetłuszczanie
>> po aplikacji maski warto rozczesać włosy by się rozkleiły, co pozwoli na pokrycie kosmetykiem każdego pasma – przy włosach grubych i kręconych użyj grzebienia z szeroko rozstawionymi zębami
>> aby maska mogła zadziałać, dobrze by była na włosach kilkanaście minut, do pół godziny
>> masek nie używaj zbyt często – 1-2 razy w tygodniu w zupełności wystarczą
Anwen maska do włosów niskoporowatych – Kokos i glinka
Ja wybrałam maskę do włosów niskoporowatych, ponieważ odpowiadają idealnie charakterystyce tego rodzaju włosa. Zanim przejdę do recenzji, dwa słowa na temat tego jak działa maska do włosów niskoporowatych „Kokos i glinka” Anwen oraz jaki ma skład.
Anwen maska do włosów niskoporowatych „Kokos i glinka” – działanie i skład
Główne zadanie maski, to intensywna pielęgnacja włosów, przy jednoczesnym braku ich obciążenia.
Włosy niskoporowate wyglądają dobrze same w sobie i nie potrzebują wiele. Jednak często ich posiadaczki skarżą się na słabą objętość fryzury. Glinka zawarta w składzie maski ma za zadanie odbić je lekko od nasady.
Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o stosowaniu glinki na włosy, zajrzyj do naszego wpisu:
Poza glinką w składzie znajdziemy odpowiednio dobrane do porowatości aminokwasy, które również pomagają w zyskaniu objętości. Dodatek kwasu hialuronowego i gliceryna zapewniają im dodatkowe nawilżenie, a panthenol działa wzmacniająco. Maska do włosów Anwen zawiera też optymalnie dopasowane do potrzeb włosów niskoporowatych oleje: kokosowy i babassu, które działają odżywczo i poprawiają ich elastyczność.
Skład INCI:
Aqua, Cetearyl Alcohol, Kaolin, Behentrimonium Chloride, Cocos Nuciefera (Coconut) Oil, Glycerin, Orbignya Oleifera Seed Oil, Panthenol, Cysteine HCl, Arginine, Sodium Hyaluronate, Phenoxyethanol, Benzoic Acid, Dehydroacetic Acid, Parfum, Limonene, Citronellol, Geraniol, Linalool.
Czy maska Anwen kokos i glinka do włosów niskoporowatych sprawdziła się na moich włosach?
Mając włosy niskoporowate ciężko zachwycić się jakimś produktem do pielęgnacji. Jestem posiadaczką włosów mało zniszczonych, które są błyszczące, miękkie i lejące. Oczywiście taki rodzaj włosów to nie tylko lista zalet. Ich stylizacja graniczy z cudem, są bardzo sypkie przez co ciężko je zebrać w jakąkolwiek fryzurę tak aby pojedyncze kosmyki nie próbowały z niej uciekać. Dodatkowo łatwo je obciążyć i sprawić, że są przyklapnięte i szybciej tracą świeżość.
Dobór odpowiednich, lekkich kosmetyków do pielęgnacji jest w przypadku takich włosów kluczowy. Z początku maska wydawała mi się aż nazbyt treściwa i obawiałam się, że będzie obciążała moje delikatne włosy. Postanowiłam jednak zaufać specjalistce w tematyce włosowej, jaką jest Anna Kołomycew (a więc Anwen) i nie zawiodłam się.
Maska Anwen kokos i glinka idealnie wpisała się w potrzeby moich cienkich, niskoporowatych włosów. Stosuję ją 1-2 razy w tygodniu od około dwóch miesięcy. Po tym czasie zauważyłam, że moje włosy są bardzo przyjemne w dotyku, nawilżone, elastyczne.
Co do zwiększenia objętości – tutaj nie spodziewałam się cudów, ale jak mówi sama autorka kosmetyków Anwen, nie jest to produkt do stylizacji więc nie można wymagać że zapewni nam taki efekt jak mocna pianka. Jednak zadowala mnie sam fakt, że włosy po jej użyciu nie są „przylizane”.
Na plus zaliczam również zapach tego produktu, lekko mentolowy, ale nie drażniący.
Podsumowując: maska Anwen spełniła moje oczekiwania, mimo początkowych obaw o zbyt bogatej konsystencji.
Jeżeli tak jak ja jesteś posiadaczką włosów cienkich, na pewno zainteresują Cię sposoby jak o nie zadbać:
Jak dbać o cienkie włosy? Sprawdzone porady i polecane kosmetyki
Podsumowanie
Czy określałaś kiedyś jaki jest rodzaj porowatości Twoich włosów? Teraz skoro już wiesz jakie to ważne, spróbuj zastanowić się jakie naprawdę mają potrzeby i dostosuj do nich plan swojej pielęgnacji. Wiedząc czego potrzebują, z łatwością wybierzesz produkty które pokochają.
