Jak pozbyć się cellulitu?

Cellulit to problem, który dotyczy 9 na 10 kobiet, niezależnie od ich wagi, wieku, stylu życia. Chociaż przyjmuje się, że powstawaniu cellulitu sprzyjają siedzący tryb życia, nadwaga, nieprawidłowe odżywianie, czy palenie papierosów, a jego rozwój następuje np. w ciąży, to z cellulitem borykają się też młode, wysportowane kobiety prowadzące zdrowy tryb życia. Dlaczego tak się dzieje? Skąd bierze się cellulit? I jak z nim walczyć?

Przyczyny cellulitu, czyli skąd się bierze „pomarańczowa skóra”

Gromadzenie się pod skórą komórek tkanki tłuszczowej prowadzi do powstawania widocznych zgrubień, które tworzą na ciele tzw. pomarańczową skórkę, czyli cellulit. Za główne przyczyny, które prowadzą do zaburzenia prawidłowego funkcjonowania podskórnej tkanki tłuszczowej objawiającej się jej nadmiernym gromadzeniem są m.in.:

• nadwaga i otyłość
• niski poziom aktywności fizycznej
• siedzący tryb życia
• palenie papierosów i picie alkoholu
• wypijanie zbyt dużych ilości kawy
• nieprawidłowy sposób odżywiania – zbyt duże spożywanie słonych, słodkich i tłustych potraw
• noszenie zbyt ciasnej odzieży

Tych przyczyn może być więcej. Często cellulit pojawia się dopiero u kobiet w zaawansowanym wieku, gdy przemiana materii zaczyna bardzo zwalniać i gromadzenie się tkanki tłuszczowej jest zjawiskiem normalnym. Często jednak pojawia się już u młodych dziewczyn, które prowadzą normalny i zdrowy tryb życia. Za główną przyczyną uznaje się tutaj zakłócenie równowagi hormonalnej organizmu.

Z medycznego punktu widzenia cellulit to choroba metaboliczna, która jest efektem nieprawidłowego funkcjonowania układu limfatycznego.

Choroba ta powoduje, że w komórkach tłuszczowych odkładają się produkty przemiany materii, które powinny zostać wydalone z organizmu. Komórki tłuszczowe znajdujace się w tzw. podskórnej tkance tłuszczowej powiększają się do znacznych rozmiarów, tworząc na skórze widoczne zgrubienia w postaci guzków. Te guzki to nic innego, jak właśnie tak nie lubiana przez nas pomarańczowa skórka.

Cellulit może pojawić się w każdym wieku i nawet młode, wysportowane dziewczyny mogą mieć z nim problem. Warto jest odpowiednio szybko wprowadzić do codziennej, domowej pielęgnacji zabiegi, które pomogą zahamować rozwój cellulitu i pozostawią go niemal niewidocznym.

Stopnie cellulitu

Zanim cellulit zacznie być widoczny gołym okiem, może sprytnie się ukrywać, dając wrażenie, że z Twoją skórą nie dzieje się nic niepokojącego. Mówiąc o pierwszym stopniu cellulitu, czyli jego pierwszej fazie mam na myśli ten etap, kiedy zgrubienia na skórze są widoczne dopiero wtedy, gdy uciśniesz skórę, najlepiej na udzie, dwoma palcami i lekko pociągniesz ją do góry.

Jeśli zauważysz grudki i nierówności będzie to oznaka powstającego cellulitu, która powinna być jednocześnie wezwaniem do walki, by nie dopuścić do jego dalszego rozwoju. Na tym etapie jest to możliwe, nawet przy niewielkim wysiłku.

Druga faza cellulitu to ten etap, gdy zgrubienia i nierówności na skórze zaczynają być widoczne, np. gdy siadasz na krześle. Natomiast w trzeciej fazie cellulit jest już widoczny niezależnie od tego, czy siedzisz, czy stoisz, a skóra wygląda dokładnie tak samo, jak skórka pomarańczy.

Przeczytaj również:

Jak walczyć z cellulitem?

Walka z cellulitem jest trudna i często skazana na porażkę. Wszystko zależy od tego, w której fazie podejmiesz wyzwanie wyeliminowania cellulitu, czyli w jak bardzo zaawansowanym jest stopniu. Jeśli zaczynasz walkę z cellulitem w jego pierwszej fazie – masz duże szanse, aby zahamować jego rozwój. W drugiej fazie również możesz sporo zdziałać. Najtrudniej będzie oczywiście, gdy cellulit jest już zaawansowany. Możesz wówczas zdecydować się na profesjonalne zabiegi w salonach kosmetycznych i salonach medycyny estetycznej. W dwóch pierwszych etapach spróbuj natomiast działać domowymi sposobami, które mogą okazać się bardzo skuteczne.

Peeling na cellulit

Regularnie wykonywany peeling usuwa ze skóry martwy naskórek, pomaga dotlenić komórki, oczyścić zatkane pory. Pomaga przy tym w rozbijaniu podskórnej tkanki tłuszczowej, ujędrnia i wygładza skórę. Pobudza też mikrokrążenie i usprawnia odprowadzenie produktów przemiany materii z miejsc objętych cellulitem. Jest więc Twoim prawdziwym sprzemierzeńcem w walce z cellulitem. Pamiętaj jednak o tym, że:

• peeling, aby był skuteczny musi być wykonywany min. 1-2 razy w tygodniu
• walcząc z cellulitem najlepiej sięgnąć po peeling gruboziarnisty, np. z ziarenkami kawy
• peeling o działaniu antycellulitowym świetnie wspomaga stosowanie rękawic peelingujących i rękawic do masażu, np. rękawicy Kessa
• jeśli wykonujesz peeling rękawicą Kessa sięgnij też po czarne mydło, które doskonale wpływa na ujędrnianie i wygładzanie skóry
• peeling najlepiej kończyć prysznicem ciepło-zimno

Prawdziwym sprzymierzeńcem w domowej walce z cellulitem jest peeling z fusów mielonej kawy, bowiem zawarta w nich kofeina ma właściwości wyszczuplające i ujędrniające.

Aby przygotować taki peeling zmieszaj balsam do ciała lub olej kokosowy z fusami kawy. Możesz dodać też olejek cynamonowy lub cynamon w proszku, który zadziała rozgrzewająco. Stosując peeling kawowy min. 2 razy w tygodniu już po miesiącu możesz zauważyć pierwsze efekty jego działania.

Masaż na cellulit

Jednym z najbardziej skutecznych sposobów eliminowania oznak cellulitu jest masaż wykonywany przy pomocy bańki chińskiej (możesz ją kupić w aptece). Nie jest to może najprzyjemniejszy zabieg i chwilami może być nawet dość bolesny, ale jest równie skuteczny, jak wykonywana w salonach kosmetycznych endermologia.

Masaż bańką chińską przyczynia się do rozbicia podskórnej tkani tłuszczowej, dając efekt wygładzenia skóry i zmniejszenia jej nierówności.

Zanim przystąpisz do masażu bańką chińską, pamiętaj o tym, że:

• ważna jest regularność i systematyczność – efekty masażu zaczną być widoczne po kilku zabiegach, wykonywanych regularnie min. 3 razy w tygodniu
• po masażu na skórze mogą pojawić się sińce i wybroczyny, które powinny zniknąć po kilku dniach
• masaż nie jest wskazany, jeśli masz żylaki, kruche naczynka lub inne problemy z układem krążenia

Jak wykonać masaż bańką chińską?

Do wykonania masażu, poza gumową bańką, potrzebny będzie też olejek, którym przed rozpoczęciem zabiegu musisz dokładnie nasmarować skórę. Możesz sięgnąć po ulubiony olej roślinny (najlepiej taki, który ma właściwości ujędrniające np. olej marula) lub wybrać gotowy olejek antycellulitowy.

Po wtarciu w skórę olejku przyłóż do niej bańkę, zassij ją i przesuwaj po skórze w górę i w dół. Masaż wykonuj partiami, na poszczególnych częściach ciała.

Przeczytaj również o metodzie szczotkowania ciała na sucho:

Body wrapping

Bardzo popularny body wrapping składa się z dwóch czynności. Najpierw musisz wmasować w skórę kosmetyk o działaniu modelującym, antycellulitowym lub ujędrniającym, a następnie owinąć ciało folią spożywczą. Wcześniej warto oczywiście wykonać peeling. Jak działa body wrapping? Silny ucisk wywołany owinięciem skóry folią pobudza krążenie krwi, a wytwarzające się ciepło otwiera pory. Dzięki temu nałożone na skórę olejki, masła, czy balsamy i zawarte w ich składzie aktywne substancje mogą wniknąć głęboko w skórę. Regularnie wykonywany zabieg body wrappingu dzięki pobudzaniu krążenia krwi i limfy pomaga wyszczuplić ciało, wygładzić powierzchnię skóry, zredukować cellulit i poprawić ogólny stan skóry. Idealnym olejkiem do body wrappingu jest bogaty w kofeinę olej z nasion kawy. Kosmetykiem, który dobrze się sprawdzi jest też rozgrzewający krem do ciała o działaniu antycellulitowym.

Poznaj również Body combing:

Prysznic ciepło-zimno

To, czego należy unikać przy problemach z cellulitem są gorące kąpiele, zarówno pod prysznicem, jak i w wannie. Natomiast prysznic wykonywany naprzemiennie ciepłą i zimną wodą jest jednym z Twoich sprzymierzeńców. Zimna woda obkurcza, natomiast ciepła rozkurcza naczynia krwionośne. Po takim prysznicu skóra staje się bardziej jędrna i zdrowsza. Prysznic ciepło-zimno możesz brać na zakończenie każdej kąpieli, a także kończyć nim peeling. Im częściej będziesz go stosować, tym lepiej.

Odpowiednia dieta i aktywność fizyczna

Zmiana sposobu odżywiania połączona z aktywnością fizyczną to kluczowe elementy w walce z cellulitem. Aby dieta sprzyjała eliminacji cellulitu, albo inaczej – zapobiegała jego rozwojowi – powinna być bogata w warzywa, owoce, chude ryby, produkty bogate w błonnik i witaminy, kiełki, kasze, pełnoziarniste pieczywo i zioła, które przyspieszają przemianę materii. Warto włączyć do niej także zdrowe oleje roślinne, orzechy, pestki i suszone owoce. Najlepiej, żeby dieta była jak najbardziej różnorodna i zbilansowana, a na Twoim talerzu jak najrzadziej gościły tłuste, bardzo słone i kaloryczne potrawy. Unikaj czekolady, mocnej kawy i herbaty, alkoholu, ogranicz też jedzenie mięsa. Pij duże ilości wody. I dołóż do tego regularne ćwiczenia, min. 2-3 razy w tygodniu. Pływaj, biegaj, wsiądź na rower, idź na długi spacer, albo połóż się na dywanie i ćwicz tak, jak lubisz.

Najlepsze kosmetyki na cellulit

Odpowiednia pielęgnacja, czyli stosowanie kosmetyków zawierających składniki wspomagające zwalczanie cellulitu również powinny wejść Ci w nawyk. Ale nie tylko preparaty ancellulitowe będą pomocne. Poza nimi ważne jest także dbanie o to, aby skóra była odpowiednio nawilżona, stosować kosmetyki, które sprzyjają uelastycznianiu i wygładzaniu skóry. Codzienne wklepywanie w skórę balsamów, mleczek i kremów nawilżających, czy olejów roślinnych powinno stać się Twoim nawykiem.

Składniki kosmetyków wspomagające walkę z cellulitem:

• miłorząb japoński – pobudza i poprawia krążenie krwi, zmniejsza kruchość naczyń włosowatych, poprawia elastyczność skóry, wspomaga przemianę materii i rozkład tłuszczu w tkankach,
• kofeina – powoduje rozpad kwasów tłuszczowych, przyczyniając się do odpływu limfy z tkanki tłuszczowej, poprawia też krążenie krwi w naczyniach włosowatych,
• ekstrakt z żeń-szenia – zmniejsza obrzęki i oczyszcza skórę,
• karnityna – wspomaga rozbijanie tkanki tłuszczowej, działa wygładzająco i ujędrniająco,
• ananas – zawarte w ananasie enzymy przyspieszają przemianę materii, mają też działanie przeciwzapalne i zapobiegają powstawaniu obrzęków,
• retinol – wykazuje działanie uelastyczniające,
• algi – przyczyniają się do poprawy nawilżenia skóry, pobudzają krążenie krwo i zmniejszają przepuszczalność naczyń krwionośnych (źródło).

Tym, na co szczególnie warto postawić, są peelingi, olejki do masażu, nawilżania i ujędrniania skóry, balsamy i masła o działaniu rozgrzewającym i maseczki, które świetnie sprawdzają się przy body wrappingu. To zdecydowanie najlepsze kosmetyki cellulit. Nie może ich zabraknąć w Twojej łazience!

• Organiczny olej z nasion kawy BIO Etja wspomaga rozbijanie tkanki tłuszczowej stymulując proces lipolizy, a dzięki bogactwu kofeiny i kwasów owocowych uelastycznia i napręża skórę. Jest niezwykle skuteczną bronią w walce z cellulitem, brakiem jędrności i gładkości skóry. Świetnie nadaje się do nawilżania ciała, body wrappingu, masażu bańką chińską i jako składnik peelingu kawowego.
• Masło kakaowe Mohani – mocno odżywcze masło kakaowe nie tylko świetnie nawilża skórę, ale pomaga też ją wygładzić, poprawia jej elastyczność i delikatnie ujędrnia. Nie ma wprawdzie typowych właściwości antycellulitowych, ale połączone z olejkiem cynamonowym albo grapefruitowym i olejem z nasion kawy może stworzyć balsam, który z cellulitem będzie radzić sobie doskonale.
• Naturalny olejek eteryczny cynamonowy Etja wykazuje działanie rozgrzewające i dodatkowo silnie pobudza krążenie, przez co wspomaga walkę z cellulitem i rozbijanie podskórnej tkanki tłuszczowej. Ze względu na możliwe działanie drażniące powinien być stosowany w połączeniu z olejem np. kokosowym. Dobrze sprawdzi się w body wrappingu, masażu i jako dodatek do peelingu kawowego.
• Czarne mydło Bioline to kolejny kosmetyk, który nie ma typowego działania antycellulitowego, ale bardzo wspiera pielęgnację, której celem jest zwalczanie pomarańczowej skórki. Stosowane do peelingu doskonale oczyszcza, złuszcza martwy naskórek, nawilża, odżywia i przede wszystkim wygładza skórę.
• Specjalistyczny balsam ujędrniający Work Work Work – wspomaga eliminację cellulitu oraz zapobiega jego rozwojowi. Jego aktywna formuła stymuluje też spalanie tkanki tłuszczowej, poprawia krążenie krwi, co znacznie napina skórę, dzięki czemu jest ona elastyczna i sprężysta. W składzie zawiera m.in. algi, olej chia, masło mango oraz olej abisyński. Idealny do body wrappingu!

Przydatne akcesoria w walce z cellulitem

W domowych zmaganiach z problemem pomarańczowej skórki przydadzą się nie tylko najlepsze kosmetyki na cellulit, ale też wsparcie kilku akcesoriów. Takie gadżety ułatwiają wykonanie masażu czy peelingu, a dodatkowo ujędrnią i wygładzą skórę. Tym, po co zdecydowanie warto sięgnąć, jest rękawica Kessa, którą możesz stosować w połączeniu z czarnym mydłem, peelingiem lub żelem pod prysznic. Jej wyjątkowa struktura genialnie wygładza i zmiękcza skórę, poprawia jej elastyczność i jędrność. Pomocny może okazać się także pas masująco-peelingujący wykonany z szorstkiej, ale przyjemnej dla skóry wiskozy. Podobnie jak Kessa, pas wspomaga ujędrnianie i oczyszczanie ciała. Jest przy tym bardzo wygodny w stosowaniu. Polecam Ci również kamień peelingujący, który jest produktem nowym i jeszcze mało znanym. Wykonany z czystej gliny i nasączony mydłem zapewnia idealny masaż i peeling całego ciała, który przy walce z cellulitem jest przecież niezbędny.

Zmagasz się z cellulitem na brzuchu? Polecam osobny wpis na ten temat:

Podsumowanie

Tym, co na pewno będzie niezbędne w walce o gładką i jędrną skórę bez cellulitu jest cierpliwość. Profilaktyka antycellulitowa powinna być stosowana bowiem codziennie i wejść w trwały nawyk. Dzięki niej unikniesz potrzeby podejmowania walki z cellulitem. A jeśli już musisz ją podjąć to pamiętaj: liczy się regularność, systematyczność i upór, odpowiednio zbilansowana dieta, aktywność fizyczna, stosowanie odpowiednich kosmetyków i konsekwentne wykonywanie zabiegów hamujących rozwój pomarańczowej skórki.

Jakie są Twoje sposoby na walkę z cellulitem?