Rozpulchnienie włosów – co to znaczy, kiedy jest pożądane, a kiedy warto unikać?

rozpulchnianie włosów

O rozpulchnieniu włosów mówi się sporo w kontekście farbowania i trwałej ondulacji, a także przy nadmiernej ilości humektantów w pielęgnacji. Co kryje się pod tym terminem? Kiedy się stosuje rozpulchnienie? Czy należy unikać rozmiękczania włosów? Podpowiadam!

Włosomaniaczki często mówią o konieczności rozpulchnienia (rozmiękczenia) włosa przed olejowaniem czy zastosowaniem maski. Zabieg ten jest niezbędny w procesie farbowania włosów lub zmiany skrętu (ondulacja), ale za każdym razem wymaga zastosowania specjalnych preparatów, które przywrócą włosom naturalną kondycję. Wszystko przez to, że rozpulchnienie to nic innego, jak otwarcie łusek włosa, a jak wiemy – odchylone łuski sprawiają, że włosy stają się sztywniejsze, suche i szorstkie. Kiedy rozpulchnianie jest potrzebne i co należy zrobić, aby domknąć łuski włosa? Zacznijmy od podstaw. Żeby zrozumieć, czym jest rozpulchnienie lub rozmiękczenie włosa, warto zrozumieć jego budowę. 

Jak zbudowany jest włos?

Włos składa się dwóch części. Zewnętrzna część wyrasta nad powierzchnię skóry – to łodyga włosa (scapus pili). Część ukryta w skórze to korzeń włosa. Korzeń tkwi w zagłębieniach naskórka, czyli w mieszkach włosowych. Sam włos jest zrogowaciałym wytworem naskórka i jest zbudowany z warstw:

  • zewnętrzna osłonka zbudowana z łusek
  • środkowa kora włosa
  • wewnętrzny rdzeń włosa

Przy włosach cienkich mamy do czynienia z cienką osłonką, która składa się z kilku warstw łusek. Co ciekawe, taki włos pozbawiony jest rdzenia. To sprawia, że włosy cienkie są słabsze niż włosy normalne – tym samym każdy zabieg na włosach, zwłaszcza agresywny i przy użyciu mocnej chemii, jeszcze bardziej osłabia ich kondycję. Dlatego farbowanie, rozjaśnianie, ondulacja, a nawet stylizacja na gorąco nie są polecane przy włosach cienkich.

Co to jest rozpulchnianie włosa?

Rozpulchnianie, inaczej rozmiękczenie włosa, to rozchylenie łusek włosa i otwarcie dojścia do kory, co ma ułatwić wnikanie składników aktywnych. Mowa tu o składnikach aktywnych z preparatów do koloryzacji, rozjaśniaczy, trwałej czy kosmetyków do pielęgnacji włosów jak maski, odżywki czy oleje. To właśnie kora włosa odpowiada za jego skręt i kolor. Podczas profesjonalnego zabiegu fryzjerskiego składnik aktywny z preparatu musi – kolokwialnie mówiąc – wniknąć do kory włosa, przebijając się przez kilka (włosy cienkie) do kilkunastu warstw łusek (w przypadku włosów grubych). Warstwy włosa są zespolone tłuszczowym spoiwem i to ono jest właśnie rozpuszczane podczas procesu rozpulchniania.

Podczas procesu rozpulchniania spoiwo łączące warstwy włosa jest rozpuszczalne. W ten sposób włos zostaje zmiękczony, łuski się otwierają i składniki mogą dostać się wnętrza włosa, nadając odpowiedni kształt lub kolor. Na koniec zabiegu zawsze należy włosy zakwasić, aby zamknąć łuski i przywrócić włosowi jego prawidłową strukturę.

Co otwiera łuski włosa? W przypadku farb jest to amoniak – to on otwiera łuski osłonki włosa i ułatwia wniknięcie w jego struktury barwnika. Drugim składnikiem farb jest utleniacz, który rozjaśnia włosy, zmieniając naturalną pigmentację włosów, i tym samym sprawia, że można na nich uzyskać konkretny efekt koloryzacji. Niestety przez to, że koloryzacja i ondulacja są zabiegami agresywnymi (zwłaszcza przy użyciu chemicznych farb) łuski nie będą już do siebie idealnie przylegać, mogą nawet zostać uszkodzone. 

Czy rozpulchnić włosy przed nałożeniem maski?

Co ważne, do rozpulchniania włosa nie dochodzi tylko podczas zabiegów fryzjerskich. Łuski włosa otwierają się również podczas mycia pod wpływem ciepłej wody, z tą różnicą, że efekt tu jest delikatny i włosy szybko wracają do pierwotnego stanu. Nie zmienia to jednak faktu, że użycie ciepłej wody do zmiękczenia włosa może ułatwić wniknięcie składników aktywnych z maski do włosów, przez co efekt nawilżenia bądź odżywienia będzie silniejszy.

Wprawdzie otworzenie łusek włosa przed nałożeniem oleju lub maski jest zalecane, jednak rozpulchnianie włosów wykonuj ostrożnie. Brak umiaru może doprowadzić do osłabienia kondycji włosów i podrażnień skóry głowy.

Jak rozpulchnić włosy? Najprostszą metodą jest umycie ich ciepłą wodą z dodatkiem zasadowego mydła. Innym sposobem jest zastosowanie sody oczyszczonej, ponieważ ta otwiera łuski włosa. Co ciekawe, mycie włosów z sodą oczyszczoną nosi nazwę „no poo” i polega na wybraniu naturalnych alternatyw dla szamponu, które skutecznie usuną wszelkie zanieczyszczenia jak silikony, brud, kurz czy tłuszcz. Na koniec – niezależnie, czy zastosowałaś sodę, mydło zasadowe czy inną metodę rozpulchnienia włosów – zawsze zastosuj płukankę zamykającą łuskę włosa, np. z octu jabłkowego, inaczej Twoje włosy będą szorstkie i matowe.

Rozpulchnienie włosów a przenawilżenie

O rozpulchnianiu włosów mówi się również w kontekście stosowania masek i odżywek. Konkretnie chodzi tu o ich dłuższy czas trzymania na włosach, niż to zaleca producent. Z reguły włosomaniaczki zachęcają nawet do 2-godzinnego przetrzymywania maski na włosach lub pozostawienia jej na noc. Ma to jednak swoje wady. W niektórych przypadkach może dojść do nadmiernego rozpulchnienia, przez co można uzyskać efekty podobny do przenawilżenia. Wszystko przez to, że nadmiar humektantów prowadzi do tego, że włos staje się rozpulchniony, nadmiernie się rozciąga, a fryzura traci objętość

Maski i odżywki przy zbyt długim trzymaniu mogą oblepić włos, a tym sprawić, że będzie ciężki, rozpulchniony, zbyt miękki i gumowaty. Najlepiej trzymać te produkty na włosach tyle, ile zaleca producent na opakowaniu.

W przypadku przenawilżenia włosów należy zadbać o przywrócenie równowagi PEH. W jaki sposób? Sprawdź nasz artykuł:

Jak zamknąć łuski włosa?

Przez to, że łuski włosa zostają podczas farbowania i trwałej pozostają rozchylone, konieczne jest późniejsze ich zamknięcie (ściągnięcie). To dlatego po rozjaśnianiu zaleca się zakwaszenie włosów. W profesjonalnym salonie urody stosuje się do tego dedykowane preparaty, w domu możesz sama przygotować płukankę zakwaszającą – wystarczy 1 łyżkę octu jabłkowego lub pół łyżki soku z cytryny wymieszać z 1 szklanką wody. Pamiętaj, że zbyt częste stosowanie płukanki zakwaszającej może doprowadzić do przesuszenia włosów, dlatego używaj jej nie częściej niż 1 raz w tygodniu.

O zakwaszaniu włosów przeczytasz tutaj:

Zamykanie łusek włosa w domu:

  • spłukuj włosy chłodną wodą
  • unikaj długiego masowania włosów i skóry głowy podczas mycia
  • używaj kosmetyków do włosów po zabiegach fryzjerskich
  • zabezpiecz końcówki włosów serum, aby zapobiec ich rozdwajaniu
  • unikaj wysokich temperatur przy suszeniu i stylizacji
  • raz w tygodniu zastosuj płukankę zakwaszającą

Włosy farbowane, rozjaśnianie, po trwałej lub ogólnie z rozchyloną łuską włosa (włosy wysokoporowate) wymagają specjalnej troski. Odnosi się to do unikania tych czynników, które mogą sprawić, że łuski włosa będą się otwierać. W pierwszej kolejności należy ograniczyć wysokie temperatury, co dotyczy zarówno suszenia suszarką, stylizacji prostownicą lub lokówką, jak i ochrony włosów przed przegrzaniem, np. pod czepkiem czy czapką. 

Włosy przez cały rok powinny być chronione przed promieniowaniem UV, więc najlepiej wybierać tu kosmetyki do włosów z filtrami UV. Postaw również na delikatne akcesoria do włosów, które ograniczą ryzyko uszkodzenia mechanicznych – włosy rozczesuj miękkimi szczotkami, nie szarp ich, unikaj też tapirowania czy mocnego ściskania.

Czy udało Ci się przedobrzyć i rozpulchnić włosy przez przypadek? A może masz swoje sposoby na zamykanie łusek włosa? Podziel się w komentarzu!

PS: Masz naturalnie rozchylone łuski włosa? Sprawdź, jak dbać o włosy wysokoporowate:

Przeczytaj także

Masaż Kobido, czyli japoński lifting twarzy bez skalpela

Masaż Kobido, czyli japoński lifting twarzy bez skalpela

Dodaj komentarz

Twój e-mail nie zostanie opublikowany