Aby pielęgnacja w upalne dni stała się łatwiejsza i przyniosła ulgę skórze, warto sięgnąć po lekkie, odświeżające kosmetyki. Jakie produkty wybrać? W dzisiejszym wpisie znajdziesz najlepsze kosmetyki na upał, które ochronią skórę przed słońcem, pomogą utrzymać jej świeży wygląd, szybko odświeżą i ukoją podrażnienia. Mam nadzieję, że moje typy wpadną Ci w oko i będą przydatne w wakacyjnej pielęgnacji Twojej skóry.
Spis treści
Przede wszystkim krem z filtrem ochronnym
Tym, o co warto zadbać w letniej pielęgnacji skóry jest ochrona przeciwsłoneczna. Unikanie słońca to jedno, a ochrona przeciwsłoneczna, w postaci kremu z filtrami ochronnymi to drugie. Często traktujemy krem tylko jako kosmetyk niezbędny podczas pobytu na plaży, tymczasem skóra jest narażona na promieniowanie UVA i UVB każdego dnia, nawet wtedy, gdy idziemy do sklepu lub spacerujemy po parku. Dlatego absolutnie konieczne jest używanie kremu z filtrami UV codziennie. I to kremu, który zapewni kompleksową ochronę, zabezpieczając skórę zarówno przed promieniowaniem UVA, jak i promieniowaniem UVB.
Pamiętaj, że promieniowanie UVA jest bardziej zdradzieckie, bo efektów jego działania nie widać od razu. Promienie UVA nie powodują bowiem zaczerwienienia skóry i nie opalają. Prowadzą natomiast do rozpadu kolagenu w skórze, powodują przebarwienia, przyspieszają procesy starzenia. I mamy z nimi do czynienia nawet w pochmurny dzień i to przez cały rok.
Poniżej, w ramach kontynuacji tematu ochrony przeciwsłonecznej, prezentuję zestawienie kosmetyków z filtrami ochronnymi. Są to przede wszystkim naturalne kosmetyki przeciwsłoneczne zawierające filtry mineralne: tlenek cynku i dwutlenek tytanu. Składy wszystkich kosmetyków są łagodne dla skóry, nie zawierają kontrowersyjnych substancji takich jak filtry przenikające, donory formaldehydu i parafina. W kilku z nich znajdziesz filtry chemiczne, które uznaje się za bezpieczne dla zdrowia i łagodne dla skóry. Aby zapoznać się z pełnym składem i opisem wybranego kremu, wystarczy kliknąć w obrazek.
- Asoa, Ochronny krem transparentny z filtrem mineralnym SPF 50 PA +++, 50 ml – chyba najchętniej wybierany krem z filtrem przez klientki Triny. Nie ma co się dziwić, jest idealny. Nie bieli skóry, dobrze się rozprowadza i nadaje się pod makijaż. Chroni skórę przed promieniowaniem UVA i UVB, dodatkowo ją pielęgnując.
- Derma Sun, Krem do opalania twarzy SPF 30 – lekki krem przeciwsłoneczny do twarzy z aloesem i filtrami chemicznymi. Szybko się wchłania i nie bieli skóry. Odpowiedni pod makijaż.
- Eco Cosmetics, SPF 50+ spray na słońce dla dzieci – zapewnia bardzo wysoką ochronę przeciwsłoneczną niezbędną podczas długiej ekspozycji na słońce. Zawiera dwutlenek tytanu – filtr mineralny oraz roślinne oleje, które dobroczynnie działają na skórę.
- Vianek, Łagodzący krem do twarzy BB SPF 15 – odpowiedni do codziennej pielęgnacji twarzy, zawiera filtry mineralne i ładnie wyrównuje koloryt skóry.
Naturalne kosmetyki przeciwsłoneczne – co warto o nich wiedzieć?
Wybierając naturalne kosmetyki przeciwsłoneczne na bazie filtrów mineralnych warto mieć na uwadze, że są to najczęściej kremy o dość gęstej konsystencji. W zależności od ilości użytych filtrów oraz rodzaju pozostałych składników, naturalne kosmetyki przeciwsłoneczne mogą być trudne w rozprowadzaniu po skórze, wydawać się tępe i matowe. Ich minusem jest też biały film, który pozostaje na skórze i często wymaga sporo czasu, by stać się niewidzialnym.
Zaletą kosmetyków z filtrami mineralnymi jest natomiast to, że zapewniają ochronę od razu po nałożeniu na skórę. Ich działanie polega na odbijaniu promieni słonecznych od skóry, dzięki czemu nie przenikają one przez naskórek. Filtry działające na powierzchni skóry mają też tę zaletę, że nie powodują podrażnień i dzięki temu są uznawane za bezpieczniejsze od chemicznych.
Oczywiście wybierając kosmetyk z filtrami powinnyśmy zwracać uwagę na jego całościowy skład, a nie tylko rodzaj użytych filtrów.
Stosując kosmetyki przeciwsłoneczne należy pamiętać o ich ponownej aplikacji co 2-3 godziny i po każdym wyjściu z wody. Dotyczy to także kosmetyków wodoodpornych, których ochrona słabnie, gdy przebywamy w wodzie.
Więcej informacji o ochronie przeciwsłonecznej znajdziesz w poprzednim wpisie:
Zamiast pełnego makijażu – podkład mineralny
Podkład mineralny pozwala wyrównać koloryt skóry i ukryć niedoskonałości. Do tego jest lekki, nie zapycha porów i sprawia, że makijaż wygląda świeżo i naturalnie. Nie tworzy efektu maski na twarzy, nie obciąża jej, a do tego sprawia, że skóra wolniej się przetłuszcza. Zawarte w jego składzie minerały absorbują bowiem nadmiar sebum, a dodatkowo zabezpieczają skórę przed promieniowaniem UV. Czy może być lepszy sposób na makijaż w letni dzień? Moim zdaniem nie!
Podkład mineralny to idealny kosmetyk na upalne dni z kilku powodów. Po pierwsze: umożliwia wykonanie perfekcyjnego, pięknie wyglądającego i naturalnego makijażu. Po drugie: nie zatyka porów skóry, nie obciąża jej i pozwala jej swobodnie oddychać. Po trzecie: ujednolica koloryt skóry, ukrywa niedoskonałości i zapewnia doskonałe krycie. Po czwarte: nadaje skórze świeży wygląd.
Zaletą podkładu mineralnego jest to, że w ciągu dnia możesz łatwo odświeżyć makijaż. Jeśli skóra zaczyna się świecić możesz przyłożyć do niej kawałek papierowego ręcznika, odcisnąć nadmiar sebum i nałożyć na skórę nową warstwę podkładu lub pudru mineralnego. Makijaż mineralny możesz też odświeżyć spryskując twarz hydrolatem roślinnym.
Odświeżenie twarzy hydrolatem roślinnym
Hydrolaty roślinne to absolutne must have letniej pielęgnacji. Szybko odświeżają skórę, łagodzą podrażnienia, nawilżają i tonizują. Możemy stosować je do twarzy, ciała i włosów, a dzięki poręcznym buteleczkom mieć zawsze przy sobie. Niektóre hydrolaty mogą pomóc też w łagodzeniu podrażnień słonecznych i dolegliwości po ukąszeniu owadów.
Hydrolat ogórkowy to absolutne must have na lato!
Hydrolat z organicznego owocu ogórka destylowany za pomocą wody aloesowej przyniesie prawdziwą ulgę skórze. Ochłodzi, odświeży, nawilży i ukoi skórę, złagodzi podrażnienia i zmniejszy opuchliznę. Będzie pomocny w pielęgnacji każdego typu cery, w tym tłustej – lekko zmatowi skórę i zredukuje stany zapalne. Przywróci też skórze jej naturalne pH.
Hydrolat ogórkowy ma przyjemny, świeży zapach. Szklana buteleczka jest bardzo poręczna, a atomizer rozpyla hydrolat w formie lekkiej mgiełki. Możesz używać go do twarzy, ciała i włosów.
Hydrolat Organic Mist – Róża i kaktus
Orzeźwiające połączenie hydrolatu różanego z wodą kaktusa w całkiem świeżej propozycji od YOPE. Kosmetyk ten cechuje się silnym działaniem nawilżającym, wygładzającym oraz wzmacniającym. Doda witalności Twojej skórze, więc jeżeli nie miałaś okazji jeszcze go przetestować, nadchodzące lato będzie idealne do tego!
Więcej propozycji hydrolatów na lato (i nie tylko) znajdziecie tutaj:
Najlepsze oleje i masła na lato
Wybór olejów i maseł roślinnych do letniej pielęgnacji ciała i włosów wcale nie jest łatwy. Wszystkie oleje i masła roślinne mają przecież szereg zalet i cennych właściwości, które warto wykorzystać w pielęgnacji skóry latem i które mogą pomóc dbać o tej porze roku o włosy. Wybrałam wśród nich 5 naprawdę wyjątkowych produktów, które zaczynają cieszyć się ogromnym zainteresowaniem właśnie wtedy, gdy słońce mocno grzeje i robi się bardzo ciepło.
Olej z pestek malin – naturalna ochrona skóry
Olej z pestek malin jest wyjątkowy z wielu powodów. Pierwszym z nich jest oczywiście jego skład, w którym aż 80 proc. zajmują niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe (NNKT) – Omega-3 i Omega-6. Poza nimi olej zawiera też witaminę E w postaci alfa-tokoferolu i unikalnego gamma-tokoferolu, karotenoidy, flawonoidy i kwas elagowy. To one decydują o dalszej wyjątkowości oleju z pestek malin, czyli jego właściwościach.
Olej z pestek malin jako silny antyoksydant neutralizuje działanie wolnych rodników, opóźnia procesy starzenia się skóry i chroni DNA komórek skóry przed uszkodzeniem. Wykazuje też właściwości łagodzące i przeciwzapalne, reguluje poziom sebum, wzmacnia barierę ochronną naskórka, zmiękcza, wygładza i uelastycznia skórę. Chroni przed szkodliwym działaniem czynników zewnętrznych, pomaga w rozjaśnianiu przebarwień i wyrównuje koloryt skóry. Może być stosowany do pielęgnacji każdego rodzaju skóry – suchej, podrażnionej, zaczerwienionej, tłustej, mieszanej i trądzikowej. Nie ma działanie komedogennego, dzięki czemu nie zatyka porów skóry.
Stosowany do włosów, olej z pestek malin chroni je przed przesuszeniem, działa wygładzająco, poprawia elastyczność i nawilża. Wspomaga proces regeneracji włosów, ma korzystny wpływ na kondycję skóry głowy. Zabezpiecza też włosy przed niekorzystnym działaniem czynników zewnętrznych, takich jak wiatr, wysoka temperatura, słona woda, czy promienienie UV.
Właściwości ochronne tego oleju sprawiają, że jest to jeden z najczęściej stosowanych olejów roślinnych do letniej pielęgnacji skóry i włosów.
Według badań przeprowadzonych przez kanadyjskich naukowców, olej z pestek malin zawiera naturalny filtr ochronny, który pomaga chronić skórę i włosy przed promieniowaniem UVB. Pamiętaj jednak, że sam olej nie zapewni skórze stabilnej ochrony przed promieniowaniem słonecznym (poza tym nie chroni przed promieniowaniem UVA) powinien być stosowany jako wsparcie dla kremów z filtrami, a nie w ich zastępstwie. Chyba, że połączymy go z filtrami mineralnymi – wtedy jak najbardziej, olej może zapewnić nam super naturalną ochronę przeciwsłoneczną.
Latem warto sięgnąć po olej z pestek malin również dlatego, że jest on niezwykle skuteczny w łagodzeniu wszelkiego rodzaju podrażnień, o które na słońcu nie trudno. Pomaga też regulować poziom sebum, co latem, gdy nasza skóra potrafi kaprysić, też warto docenić.
Olej z nasion marchwi – sprzymierzeniec ładnej opalenizny
Olej z nasion marchwi to kolejny, bardzo popularny olej, po który chętnie sięgamy latem. Tym, co ten olej ma nam do zaoferowania jest przede wszystkim skład bogaty w beta-karoten, kwasy tłuszczowe (stearynowy, linolowy i palmitynowy), witaminy: A, B, C, E i F oraz minerały takie jak: fosfor, miedź, wapń, jod, cynk oraz żelazo. To właśnie tym składnikom olej z marchwi zawdzięcza swoje właściwości pielęgnacyjne, które powinny docenić przede wszystkim osoby mające suchą, dojrzałą i starzejącą się skórę.
Olej z nasion marchwi korzystnie wpływa na jędrność i napięcie skóry, zmniejsza widoczność zmarszczek, jest silnym antyoksydantem. Wykazuje działanie przeciwzapalne, przyspiesza proces regeneracji skóry i gojenia drobnych ran, ma właściwości nawilżające. Tak, jak wszystkie oleje roślinne zapewnia skórze ochronę przed niekorzystnym działaniem czynników zewnętrznych i nadmierną utratą wilgoci. Jego zaletą jest to, że szybko się wchłania i nie pozostawia na skórze tłustej warstwy.
Dzięki znajdującym się w jego składzie karotenom, olej z nasion marchwi może pomóc w uzyskaniu ładnej i zdrowej opalenizny.
Olej z nasion marchwi ma właściwości fotoochronne i podobnie, jak olej z pestek malin, jest uznawany za naturalny filtr przeciwsłoneczny.
Jeśli zależy Ci na tym, żeby Twoja skóra szybko uzyskała ładną, a przy tym naturalną i równomierną opaleniznę, sięgnij właśnie po olej z nasion marchwi. Nakładaj go na skórę w połączeniu z masłem shea, masłem kakaowym albo olejem ze słodkich migdałów (10 ml oleju marchwiowego na 100 ml oleju migdałowego), a z dnia na dzień będziesz widzieć, że skóra jest nie tylko bardziej jędrna i gładka, ale ma też coraz ładniejszy, złocisty kolor. Tylko ostrzegam! Przez pierwsze dni opalenizna będzie jednak bardziej pomarańczowo-żółta, niż złota 🙂
Olej z nasion marchwi przyda Ci się też latem jako wsparcie dla kremów z filtrami – podczas plażowania możesz stosować je zamiennie, do łagodzenia podrażnień po opalaniu oraz do pielęgnacji włosów, szczególnie jeśli masz włosy suche i zniszczone.
Olej monoi – jędrna i gładka skóra
Olej monoi to połączenie dwóch naturalnych składników: oleju kokosowego, który jest tłoczony z kopry, czyli suszonej na słońcu pulpy owocu palmy kokosowej oraz ekstraktu z kwiatów gardenii tahitańskiej. Ma on wyjątkowy, egzotyczny zapach kwiatów gardenii i stałą konsystencję, która w wysokiej temperaturze ulega upłynnieniu. Jest dobrze tolerowany nawet przez wrażliwą skórę, szybko się wchłania i wykazuje szereg właściwości pielęgnacyjnych.
Dlaczego warto sięgnąć po ten olej właśnie latem? Pierwszym powodem jest oczywiście egzotyczny zapach tego olejku, który przenosi nas na egzotyczne, pachnące słońcem, kokosem i gardenią wyspy. A drugim są oczywiście właściwości pielęgnacyjne oleju.
Olej monoi chroni skórę przed utratą wilgoci, dba o jej prawidłowe nawilżenie i tworzy na skórze delikatny filtr chroniący przed działaniem czynników zewnętrznych, takich jak słońce, wiatr i wysoka temperatura.
Wykazuje też działanie regenerujące, przeciwzapalne i łagodzące. Doskonale radzi sobie z ukojeniem skóry po opalaniu, łagodzi też dolegliwości związane z ukąszeniami owadów. Sprawia, że skóra jest miękka, gładka i sprężysta, pięknie podkreśla kolor złotej opalenizny i pozostawia na skórze zmysłowy i bardzo przyjemy zapach.
Olej monoi warto stosować do letniej pielęgnacji włosów, zwłaszcza suchych i zniszczonych.
Ale również włosy będące w dobrej kondycji docenią jego właściwości, bo olej skutecznie ochroni je przed niekorzystnym działaniem czynników zewnętrznych, pomoże w regeneracji i złagodzi podrażnienia skóry głowy.
Przeczytaj również:
Olej monoi możesz stosować w wybrany przez siebie sposób – jako balsam do ciała, olejek do masażu, nawilżający olejek do twarzy, łagodzący kompres po opalaniu, czy ochrony końcówek włosów przed rozdwajaniem. A zabierając go ze sobą na wakacje będziesz miała w kosmetyczce jeden naturalny i wielozadaniowy kosmetyk o wyjątkowych i uniwersalnych właściwościach.
Masło shea – gdy słońce za mocno przypiecze
Kto z nas nie zna masła shea? Ten wyjątkowy tłuszcz roślinny o stałej konsystencji, która ulega upłynnieniu pod wpływem ciepła, to bogactwo witamin A, E i F oraz cennych kwasów tłuszczowych (oleinowego, stearynowego, palmitynowego i linolenowego). Zawiera także naturalne woski, allantoinę i trójglicerydy. Stosowane do pielęgnacji skóry wykazuje działanie natłuszczające, regenerujące i odżywcze. Sprawia, że nawet sucha skóra odzyskuje zdrowy i ładny wygląd, wszystkie podrażnienia znikają, a drobne rany, skaleczenia i oparzenia szybciej się goją. Masło shea ma też korzystne działanie na włosy, które zmiękcza, nawilża i ładnie nabłyszcza.
Właściwości masła shea warto wykorzystać do letniej pielęgnacji skóry i włosów. Jak większość olejów roślinnych, masło shea zawiera też naturalny filtr ochronny i wspiera ochronę skóry przed promieniowanie UV oraz niekorzystnym działaniem czynników zewnętrznych. Ten filtr nie jest jednak wysoki (szacuje się, że jest na poziomie SPF 4), dlatego masło powinno być jedynie wsparciem dla kremów ochronnych. Chyba, że posłuży nam do wykonania balsamu ochronnego z dodatkiem tlenku cynku i innych olejów roślinnych. Ale to nie właściwości ochronne masła shea warto doceniać najbardziej, bo na uwagę zasługują przede wszystkim jego właściwości łagodzące i regenerujące.
Masło shea doskonale radzi sobie z łagodzeniem podrażnień po opalaniu.
Natłuszcza skórę, zmniejsza pieczenie i swędzenie skóry, łagodzi zaczerwienienie. Przynosi podrażnionej skórze wyraźną ulgę, regeneruje ją i ukoi. A dzięki działaniu nawilżającemu i ujędrniającemu sprawia, że skóra wygląda bardzo ładnie, jest miękka, bardziej gładka, elastyczna i sprężysta. Masło shea łagodzi też podrażnienia po goleniu i depilacji oraz skutki ukąszeń owadów. Może być stosowane do pielęgnacji każdego rodzaju skóry i regeneracji suchych i zniszczonych włosów.
Masło kakaowe – jędrna skóra i naturalna opalenizna
Masło kakaowe jest bogate w nasycone kwasy tłuszczowe oraz nienasycony kwas oleinowy – Omega-9 i polifenole. Pomimo dość trudnej w użyciu formy (masło jest twarde i najlepiej sprawdza się w pielęgnacji po lekkim podgrzaniu w kąpieli wodnej) jest to jedno z najpopularniejszych i najbardziej lubianych maseł kosmetycznych. I wcale nie dlatego, że pachnie czekoladą.
Masło kakaowe to naturalny emolient o intensywnych właściwościach natłuszczających i nawilżających. Korzystnie wpływa na poprawę jędrności i elastyczności skóry, neutralizuje wolne rodniki i chroni skórę przed procesami starzenia, takimi jak powstawanie zmarszczek, utrata sprężystości, wiotkości i elastyczności, a także umożliwia zmniejszenie stresu oksydacyjnego.
Masło kakaowe zapewnia skórze doskonałą ochronę przed niekorzystnym działaniem czynników zewnętrznych, podrażnieniami i stanami zapalnymi.
Jest odpowiednie dla suchej, narażonej na przesuszenie, podrażnionej i łuszczącej się skóry. Możesz po nie sięgnąć także wtedy, gdy Twojej skórze brakuje jędrności, elastyczności i sprężystości oraz dokuczają Ci częste stany zapalne i podrażnienia. Masło kakaowe pomaga złagodzić dolegliwości spowodowane łuszczycą, egzemą, atopowym zapaleniem skóry, a także różnego rodzaju wysypki i podrażnienia skórne.
Dlaczego warto sięgnąć po nie latem?
Przede wszystkim ze względu na silne właściwości ochronne i obecność polifenoli, które chronią skórę przed działaniem wolnych rodników i niekorzystnym wpływem czynników zewnętrznych. Jednak nie tylko, bo masło kakaowe może przyspieszyć proces uzyskiwania zdrowej i pięknie wyglądającej opalenizny oraz przedłużyć jej trwałość. Jego stosowanie poleca się szczególnie osobom, które opalają się na czerwono – masło kakaowe sprawia, że opalenizna ma ładny, brązowy kolor.
Masło kakaowe jest też pomocne w łagodzeniu podrażnień spowodowanych zbyt długim opalaniem i nieostrożnym przebywaniem na słońcu. Wspomaga proces regeneracji skóry, zmniejsza swędzenie i pieczenie, przywraca skórze jędrność, miękkość, elastyczność i gładkość.
Stosowane do włosów chroni je przed przesuszeniem, przywraca im sprężystość i elastyczność, zapewnia ładny połysk. Chroni też końcówki włosów przed rozdwajaniem i łagodzi podrażnienia skóry głowy.
Naturalne ochłodzenie żelem aloesowym
Żel aloesowy to prawdziwy hit naturalnej pielęgnacji. O jego właściwościach, działaniu i sposobach zastosowania w codziennej pielęgnacji pisałam na blogu już kilka razy. Jeśli do tej pory nie interesowałaś się tym wyjątkowym produktem, z tych tekstów dowiesz się, dlaczego warto to zmienić:
Jeśli chodzi o żel aloesowy na lato, warto wybrać produkt, który będzie działał na kilku płaszczyznach – zadba o nawilżenie skóry, złagodzi podrażnienia po opalaniu, wygładzi skórę. Świetnie sprawdzi się np. kompozycja żelu aloesowego ze składnikami nawilżającymi i łagodzącymi, takimi jak panthenol, gliceryna i alantoina.
Regenerujący żel do twarzy, ciała i włosów Aloesove
Regenerujący żel do twarzy, ciała i włosów Aloesove to kosmetyk na bazie organicznego ekstraktu z aloesu i miłorzębu japońskiego. Jego skład uzupełniają m.in. gliceryna, d-panthenol i naturalne olejki. Jest to kosmetyk odpowiadający wymaganiom wszystkich rodzajów skóry, bardzo łagodny i uniwersalny. Wykazuje działanie łagodzące – super sprawdza się po opalaniu, ukąszeniach i depilacji. Zmniejsza też opuchliznę pod oczami, silnie nawilża skórę i regeneruje. Ma w sobie więc wszystko to, co wyróżnia najlepsze kosmetyki na upał i rewelacyjnie odświeża twarz po wakacyjnej imprezie.
Żel Aloesove możesz używać do pielęgnacji twarzy, ciała i włosów. Stosowany jako kompres na skórę głowy wzmacnia cebulki włosów i zapobiega ich wypadaniu. A nakładany na końcówki włosów chroni je przed zniszczeniem i sprawia, że nawet niesforne kosmyki dają się łatwo poskromić.
Antyoksydanty w kosmetykach
Jeden z najsilniejszych antyoksydantów, chroniących nasz organizm przed wolnymi rodnikami to witamina C. Możemy spotkać krem przeciwsłoneczny, który już posiada witaminę C w składzie. Polecam również stosowanie serum z witaminą C pod krem z filtrem, jeżeli jeszcze tego nie robisz. Takie serum można stosować przez cały rok. Witamina C pomaga w wyrównaniu kolorytu skóry, zmniejsza przebarwienia oraz wpływa pozytywnie na produkcję włókien kolagenowych w skórze. Innymi słowy poprawia jędrność skóry i zapobiega powstawaniu nowych zmarszczek.
Maseczka do twarzy
Maseczki do twarzy to kosmetyczny niezbędnik większości kobiet. Jeśli i Ty jesteś ich miłośniczką, nie zapomnij o maseczce również latem. Dzięki właściwościom dobrze dobranej maseczki do twarzy dostarczysz skórze niezbędne latem antyoksydanty, zadbasz o jej nawilżenie, regenerację i promienny wygląd. Dobrym pomysłem na lato może być maseczka o właściwościach chłodzących, np. z dodatkiem mięty oraz maseczka łagodząca opuchliznę z ogórkiem lub truskawkami.
Jak stosować maseczki do twarzy? Maseczkę do twarzy możesz stosować nawet codziennie, a niezbędne minimum to przynajmniej 1-2 razy w tygodniu. Po zmyciu maseczki nie musisz już nakładać na skórę kremu. Warto natomiast spryskać twarz hydrolatem lub delikatnym, naturalnym tonikiem.
Jak spakować kosmetyczkę na urlop?
Skompletowanie zawartości wakacyjnej kosmetyczki bywa nie lada wyzwaniem. Co koniecznie powinno się w niej znaleźć, a z czego możesz zrezygnować? Niestety każda walizka ma swoją pojemność. I to właśnie jej wielkość najczęściej decyduje o tym, jakiej wielkości i co z tym związane, jakiej zawartości będzie kosmetyczka, którą do niej zapakujemy. Dlatego planując wakacyjny wyjazd, warto dokładnie się zastanowić, co zapakować do kosmetyczki, żeby wybrane produkty zapewniły nam kompleksową pielęgnację i jednocześnie nie zajęły większej części zabranego z domu bagażu. Czym się kierować kompletując zawartość kosmetyczki, którą zabieramy ze sobą na wakacje?
Rozpoczynając pakowanie, przygotuj listę kosmetyków niezbędnych na wyjazd.
Jak skompletować zawartość wakacyjnej kosmetyczki? 5 najważniejszych zasad
- Wybieraj kosmetyki o uniwersalnym zastosowaniu, czyli takie, które możesz zastosować do pielęgnacji twarzy, włosów i ciała oraz wykorzystać do wielu niezbędnych podczas wakacji zabiegów pielęgnacyjnych (np. nawilżania, lagodzenia podrażnień, czy regeneracji skóry). Doskonałym przykładem takich kosmetyków są oleje i masła roślinne – olej kokosowy, olej monoi, olej arganowy, masło shea, masło kakaowe oraz hydrolaty roślinne, np. z róży damasceńskiej, neroli albo lawendowy.
- Nie obawiaj się kosmetyków typu 2w1 – twierdzenie, że to co jest do wszystkiego, jest do niczego, nie koniecznie musi sprawdzać się w przypadku kosmetyków. Przecież mydłem w płynie umyjesz ciało tak samo jak żelem pod prysznic, a wybierając mydło z bardzo łagodnymi składnikami możesz zastąpić nim także żel do mycia twarzy. Kosmetykiem 2w1, który świetnie sprawdzi się na wakacjach jest np. mydło Aleppo, którym możesz umyć całe ciało, twarz i włosy, złagodzić podrażnienia po goleniu i ukąszenia owadów oraz zastąpić płyn do higieny intymnej.
- Wybieraj kosmetyki o małej pojemności – na tygodniowy wyjazd litrowy żel pod prysznic raczej nie będzie Ci potrzebny. Tym, co dobrze sprawdza się podczas wyjazdów są zestawy mini-produktów, wspomniane kosmetyki typu 2w1 oraz kosmetyki w wygodnych mini-saszetkach, które nie dość, że wygodne w użyciu, są też lżejsze, niż kosmetyki w butelkach i słoiczkach.
- Ogranicz ilość kosmetyków do niezbędnego minimum. Może Ci w tym pomóc przygotowanie planu pielęgnacji skóry i włosów podczas wakacji. Przygotowując taki plan weź pod uwagę m.in. progonozowaną pogodę, warunki klimatyczne w miejscu, do którego się wybierasz oraz planowaną podczas urlopu aktywność.
- Postaw tylko na sprawdzone kosmetyki. Wakacyjne wyjazdy to nie jest najlepsza okazja do eksperymentowania i testowania nowych kosmetyków. Przecież nie chcesz nabawić się podrażnień i zabrać ze sobą kosmetyków, które w ogóle nie będą spełniały swojej funkcji, prawda? Dlatego na wakacyjny wyjazd zabierz te kosmetyki, których działanie już znasz i postaw na produkty firm, którym ufasz.
Sprawdź również te nowości kosmetyczne na lato 2023
Podsumowanie
Na koniec przypomnę to, o czym pisałam już w poprzednim wpisie. Nawet najlepszy krem przeciwsłoneczny nie zabezpieczy naszej skóry przed promieniowaniem UV w 100%. Dlatego ważne jest, abyśmy korzystali ze słońca w umiejętny i bezpieczny sposób. I nie obawiajmy się, że krem z filtrem zablokuje syntezę witaminy D, bo to nieprawda. Kosmetyki przeciwsłoneczne nie są blokerami. Ich obecność na skórze nie sprawi, że nasz organizm przestanie czerpać korzyści z pobytu na słońcu.