Kategorie
Ministerstwo Dobrego Mydła
Mała rodzinna manufaktura stworzona przez dwie siostry Anię i Ulę. Każdy kosmetyk, który tam powstaje, zachwyca swoim dopracowaniem!
Czytaj więcejCzytaj mniejWyobraź sobie małą rodzinną manufakturę, w której każdy kosmetyk wytwarzany jest ręcznie z prawdziwą pieczołowitością: mydła to czyste rękodzieło, kule do kąpieli formowane są własnoręcznie, a kremy i peelingi wkładane są do słoiczków pomału za pomocą łyżki. Inspiracje czerpane są z okolicznych łąk i lasów, składniki przyjeżdżają z całego świata, a formuły powstają zgodnie z długoletnimi tradycjami. Dodaj do tego, że za tą małą manufakturę odpowiadają dwie siostry, które to siostrzaną miłość i miłość do naturalnej pielęgnacji przekuwają w coś pięknego – kosmetyki!
Mowa oczywiście o Ministerstwie Dobrego Mydła, które prowadzone jest przez Ulę i Anię Bieluń. Siostry rozpoczęły działalność w położonym na północnym zachodzie kraju Kamieniu Pomorskim, dzisiaj ich warsztat i laboratorium mieści się w Szczecinie.
Ręcznie wyrabiane mydła i kosmetyki
Oferta Ministerstwa Dobrego Mydła jest zróżnicowana, ale nie ulega wątpliwości, że na szczycie listy produktowej znajdują się naturalne mydła. Od pomysłu, doboru najlepszych składników do realizacji praca odbywa się tradycyjnie – nie ma tu terminów, nikt nad nikim nie stoi, a każdy produkt powstaje powoli i z odpowiednią dozą szacunku. Wszystko odbywa się zgodnie z zasadami tradycyjnego rzemiosła mydlarskiego, z użyciem olejów i maseł roślinnych, które są łączone z ługiem sodowym, ziołami, olejkami i aromatami – i to właśnie dzięki takiemu podejściu Ministerstwo Dobrego Mydła jest obecnie jedną z najbardziej rozpoznawalnych polskich marek kosmetyków naturalnych.
Jakie są mydła Ministerstwa Dobrego Mydła? Naturalne, wegańskie i wytwarzane w niewielkich partiach. Przykładem jest mydło hibiskus z wyciągiem z hibiskusa i różową glinką francuską oraz mydło ogórkowe ze sproszkowanym koralowcem irlandzkim. Nie brakuje również klasyków, jak mydło lawendowe z łagodzącą kalaminą, mydło rozmarynowe, mydło nagietkowe czy bardziej aromatycznych: mydło cynamonowe i mydło czekoladowe z miętą.
Oleje naturalne w ofercie Ministerstwo Dobrego Mydła
Mydła to jednak nie wszystko! Marka w swojej ofercie ma również balsamy do ciała, peelingi, kule do kąpieli, hydrolaty oraz oleje, w tym olej malinowy, który jest prawdziwym hitem! Same siostry przyznają, że olej z nasion malin jest ich ulubionym, ponieważ jest wszechstronny. Na uznanie zasługuje jako perfekcyjny demakijaż – wystarczy nałożyć go odrobinę na twarz i rozprowadzić, następnie makijaż ściąga się delikatnie ściereczką, wacikiem lub zmywa wodą. Naturalnie, bezpiecznie dla skóry i bez nieprzyjemnego tarcia!
W ofercie Ministerstwa Dobrego Mydła znajdziesz oleje odpowiadające na potrzeby każdego rodzaju skóry. Tak na przykład olej z pestek śliwki domowej polecany jest do skóry z zanieczyszczonej i tłustej, ponieważ jest niekomedogenny i nie zatyka porów skóry, w rezultacie nie zaognia problemu z zaskórnikami. Jeżeli lubisz prawdziwe hity, sprawdź serum olejowe, czyli lekkie, doskonałe i szybko wchłaniające się mocno odżywcze serum różano-malinowe, które pachnie niebiańsko i niebiańsko też pielęgnuje (co potwierdza aż 95 proc. klientek, nazywając kosmetyk na forach i Facebooku “dajciemitegowiecej”, również powstał taki hasztag). Miłośniczki naturalnej pielęgnacji często chwalą i polecają ten szczególny produkt sygnowany przez Ministerstwo Dobrego Mydła – opinie zdecydowanie zachęcają do wypróbowania serum.
Oleje nadają się do końcówek włosów, sprawdzą się jako wcierki do rzęs i brwi oraz jako antidotum na suche partie ciała jak łokcie, kolana i paznokcie.
Superdelikatne, wegańskie i bez aromatów
Jeżeli masz skórę wrażliwą i przez to musisz unikać wszelkich niepożądanych substancji, które mogą wywołać uczulenie, kosmetyki MDM są dla Ciebie! Wybór jest na tyle zróżnicowany, że bez problemu odnajdziesz wegańskie formuły niezawierające zbędnych aromatów. Wyróżniają się za to delikatnością i dobrą współpracą ze skórą. Co istotne, wegańskie kosmetyki Ministerstwa Dobrego Mydła wytwarzane są wyłącznie ze składników roślinnych, nawet wosk pszczeli został zastąpiony woskiem roślinnym, przez co doskonale nawilżają i właściwie są wszechstronne. Oczywiście trafiają się takie z aromatami, na przykład bananowym czy o zapachu czekolady i cynamonu, ale zawsze skład jest podany i czytelny – nie ma tu więc mowy o żadnych niespodziankach.
Zero-waste, czyli pozbądź się opakowań dzięki MDM!
Co więcej, MDM zachęca do przestawienia się z tradycyjnych żeli pod prysznic, mydeł w płynie czy szamponów na kostkę mydła. Dlaczego? Ponieważ jest to prosty sposób, aby zmniejszyć ilość plastikowych opakowań na świecie. Nawet jeśli zakupiłaś kosmetyk w słoiczku lub opakowaniu, nadaj mu drugie życie! Pojemniczek po peelingu MDM łatwo można zamienić w pojemniczek na biżuterię, a słoiczek po maśle shea w świecznik. Dzięki minimalistycznej szacie graficznej pojemniki ładnie prezentują się na łazienkowej półce, a później w sypialni czy w salonie. Nie ma też problemu z usunięciem etykiet, apelujemy więc: nie wyrzucaj, wykorzystaj ponownie!
Motto Ministestwa Dobrego Mydła: Dobre surowce, dobre rzemiosło i ciężka praca
Polskie kosmetyki MDM niczym nie ustępują tym światowym. Motto firmy brzmi: “Dobre surowce, dobre rzemiosło i ciężka praca”, dlatego nie powinno dziwić, że klientki ciągle dopominają się o nowe kremy nawilżające czy pasty oczyszczające. Jeśli potrzebujesz sprawdzonych preparatów, które odmładzają, nawilżają i regenerują skórę – sprawdź ofertę polskiej marki kosmetycznej Ministerstwo Dobrego Mydła i opinie o jej poszczególnych produktach w sklepie Triny!
Podkreślić należy, że w asortymencie MDM nie ma produktów słabszych, zapychaczy czy nieciekawych połączeń. Każdy produkt powstaje odręcznie, jest następnie testowany i ulepszany, a na podbój serc klientek wyrusza dopiero wtedy, kiedy twórczynie same stwierdzą, że jest już kosmetykiem idealnym.
Jak same siostry mówią: “Ministerstwo Dobrego Mydła powstało z połączenia mydlanej obsesji, dystansu pożyczonego od Monty Pythona i ich Ministerstwa Dziwnych Kroków oraz z poczucia, że dobrze robić dobrze”. Skąd wzięło się to poczucie? To kolejna inspiracja i nawiązanie do książki “Czekolada” Joanne Harris, w której główna bohaterka prowadzi sklep z czekoladkami i zawsze wie, co dla kogo będzie najlepsze. Siostry Bieluń też wiedzą, więc zaufaj ich pasji i oddaj się prawdziwej, mydlanej pielęgnacji!